czwartek, 19 września 2013

Alicja w krainie zombie- Gena Showalter




Tytuł: Alicja w krainie zombie
Autor: Gena Showalter
wydawnictwo: Mira
data wydania:  11 września 2013



OPIS:
Jej ojciec miał rację. Potwory istnieją… By pomścić śmierć rodziny, Alicja musi się nauczyć, jak walczyć z zombi. Nie spocznie, dopóki nie odeśle każdego żywego trupa z powrotem do grobu. Na zawsze.







                    W literaturze młodzieżowej pojawiały się już wampiry, wilkołaki, czarodzieje, Anioły, Demony i wiele innych fantastycznych postaci, teraz nadszedł czas na Zombie. Zobaczymy czy te nieżywe potwory zawojują świat nastoletnich czytelników. Gena Showalter autorka Trylogii Władcy Podziemi postanowiła podbić serca czytelników nową książką pt. „Alicja w Krainie Zombi”, która należeć będzie do cyklu „Kroniki białego królika”.


Główna bohaterka Alicja Bell to zwykła szesnastolatka, żyjąca na pozór normalnym życiem.  Dlaczego na pozór? A no dlatego, że dziewczynie nie wolno opuszczać domu po zmroku, a ojciec, którego uważa za chorego psychicznie alkoholika opowiada jej historie o potworach. Według niego istnieję jacyś tajemniczy „oni”, którzy czyhają na życie całej rodziny Alicji, a jedyną osobą, która widzi to tajemnicze zło jest ojciec dziewczyny.  Dlatego też Alicja, jej siostra Emma i matka dziewczyn  mają kategoryczny zakaz opuszczania domu gdy tylko słońce zniknie z nieba.  Rodzina stosuję się do zakazu do dnia szesnastych urodzin Alicji, kiedy to jej młodsza siostra ma swój wielki baletowy występ. Dziewczyny namawiają rodziców na opuszczenie domu wieczorem, niestety noc kończy się tragicznie. W drodze powrotnej ulegają wypadkowi w którym  z rąk wygłodniałych Zombie ginie cała rodzina oprócz Alicji.  Nastolatka musi zamieszkać u swoich dziadków, którzy są jej jedyną rodziną i zmagać się z bólem i samotnością.   Powraca do normlanego życia, zaczyna uczęszczać do szkoły w której pierwszego dnia zostaje oczarowana przez Cole’a  tajemniczego, przystojnego chłopaka.   Odkrywa jego tajemnice oraz sekrety jego grupy przyjaciół.  Jak zachowa się Alicja? Będzie chroniła życie swoje i najbliższych czy może odsunie się w cień i pozwoli działać innym?  Co jest przeznaczeniem dziewczyny Alicji, która znalazła się w krainie w której nie żądza czary lecz Zombie.


Książka Geny Showalter była moim pierwszym spotkaniem z Zombie, obawiałam się tej lektury. Spodziewałam się wymyślnej do przesady, nudnej i dziecinnej lektury. Z radością mogę napisać, że myliłam się a książka zaskoczyła mnie bardzo pozytywnie. Od pierwszej strony wciągnęłam się w świat Alicji i jej przyjaciół, pochłaniałam każdą ze stron i przeżywałam z nastolatką  każde z wydarzeń.   Powieść została napisana lekkim językiem dostosowanym do nastoletnich czytelników dzięki czemu czyta się ją lekko i szybko, a co najważniejsze z przyjemnością.  Postacie nie są może bardzo oryginalne, twierdzę, że są raczej schematyczne, ale nie jest to wada książki. Bohaterowie są ciekawi, a co ważne czytelnik zapała do nich sympatia od pierwszych stron.  Wątek romantyczny, który mógł być nudny i oklepany jest zaletą książki. Wbrew pozorom  każdą scenę między Colem a Alicją czytałam z wielką przyjemnością mimo, że rozpisane były one według stałych schematów romansów paranormalnych dla młodzieży.  Motyw Zombie u Geny Showalter jest inny niż w filmach o Zombie które miałam okazję oglądać. Potwory pojawiają się tu jako skażone duchy, które mogą zobaczyć tylko wybrani, a nie całe społeczeństwo. Bardzo dobrze czytało się starcie między ludźmi a Zombie, nie zabrakło tam dramatycznych opisów, podczas których łza kręciła się w oku.

Jedynym minusem jest to, że autorka bardziej nie opierała się na Alicji w krainie czarów w zasadzie tylko tytuł i imię głównej bohaterki ma coś wspólnego z oryginalną powieścią.  Zapomniałabym pojawia się tez motyw białego królika, w zupełnie innej formie, ale jak najbardziej jest.


,,Alicja w krainie zombie’’ to naprawdę ciekawa, wciągająca lektura nie tylko dla młodszych czytelników.  Już nie mogę doczekać się drugiego tomu, który zapewni nam wielu emocji zarówno w wątku romantycznym jak i samej walce z Zombie. Jestem o tym przekonana.  Z czystym sumieniem polecam!!!


Moja ocena: 6/6








5 komentarzy:

  1. też dostałam tą książkę od wydawnictwa. Mam nadzieję, że mi też się spodoba bo mam podobne obawy, że będzie dziecinnie. Muszę się przekonać ja najszybciej :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ostatnio widziałam na stronie jakiejś księgarni tę powieść i zaintrygowała mnie. Lubię takie nawiązania do baśni czy coś w tym stylu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jestem w trakcie czytania tej książki i mam nadzieję, że również mi się spodoba ; D

    OdpowiedzUsuń
  4. Wprawdzie już wyrosłam z takich książek, ale sam tytuł mnie przyciągnął. Będzie moja! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Widzę, że też mogłaś ją "przetestować" przed premierą i że Tobie spodobała sie równie mocno jak mi :)

    naczytane.blog.pl

    OdpowiedzUsuń