Tytuł: Raven
Autor: Sylvain Reynard
Cykl: The Florentine (tom 1)
Wydawnictwo: Akurat
Wampiry to obecnie jeden z najpopularniejszych tematów
wykorzystywany w książkach. Cały szum na te tajemnicze postaci rodem z horrorów
rozpoczęła saga Zmierzch i zamieszanie wokół nich trwa do dziś. Raven to
kolejna książka dotycząca krwiopijców, postanowiłam dać jej szansę i na krótką
chwilę powrócić do wampiryzmu.
Nigdy nie spotkałam się nazwiskiem autora książki, ale
Sylvain Reynard od razu skojarzyło mi się z kobietą, jak wielkie było moje
zaskoczenie, kiedy dopatrzyłam się informacji, że płeć autora nie jest znana.
Raven rozpoczyna serię książek o słonecznej i magicznej Florencji.
Raven Wood to kobieta, która zmaga się ze swoją niepełnosprawnością,
radząc sobie jak tylko może, pracuje w jednej z galerii w słonecznej Florencji.
Pewnego, przypadkowego wieczoru, podczas powrotu z pracy, dostrzega atak na
bezdomną osobę. Jest świadkiem i odrzucając bierność, postanawia zareagować.
Niestety agresywni ludzie całą swoją uwagę skupiają na Reven, a kobieta nie
jest wstanie uciec. Jednak okazuję się, że nie jest zupełnie sama,
nieoczekiwanie pojawia się jakiś mężczyzna, który ratuję ją i samodzielnie daje
nauczkę napastnikom. Bohaterka przerażona traci przytomność, a gdy otwiera
swoje oczy zauważa, że coś się zmieniło, a raczej nie coś, a ona sama. Wygląda
inaczej, nie jest niepełnosprawna, jest piękna i zdrowa. Coś stało się również
z jej pamięcią, Raven nie pamięta zupełnie niczego, a przecież od feralnego
wieczoru minął już tydzień. Zostaje
również uznana za podejrzaną w sprawie kradzieży obrazów. Postanawia, że
odkryje kto jest złodziejem oraz nieznajomym, który ją uratował. Dociera do informacji,
którą zmienią całe jej życie, a Florencja już nigdy nie będzie taka niewinna i
bezpieczna jak dawniej.
Akcja rozgrywa się we Florencji, starym mieście, pełnym
tajemnic i uroku. Czytelnik zostanie pochłonięty przez to miasto i jego magię.
Raven jest to książka z gatunku paranormal romance, który od razu kojarzy mi
się z czymś przeznaczonym dla nastolatek, jednak tutaj autor zaserwował nam
dobry kawałek literatury dla dojrzalszych czytelników. Fabuła trzyma w
napięciu, język jest prosty, ale na tyle dobry, że przenosi nas w pełni do
miasto w zakamarkach którego czają się wampiry. Nie brakuję też miłosnych
uniesień, scen namiętności i pragnienia, zdecydowanie książka jest skierowana
do starszych odbiorców. Tematyka wampirów może kojarzyć się z czymś dla
nastolatków, więc sama podeszłam do Raven z dystansem, ale kilkanaście stron wymazało
moją wcześniejszą niepewność. Oczywiście w książce pełno jest starych
stereotypowych cech tych nocnych stworzeń, ale chyba żadnemu autorowi nie uda
się ich uniknąć.
Reven to dobrze napisana, wciągająca i zaskakująca książka, która
otwiera zupełnie nowy cykl o wampirach Florencji. Każdy fan wampirów i gatunku
paranormal będzie zadowolony i nie zawiedzie się. Polecam dajcie się porwać tej
historii.
Dobrze mi się czytało, nie było tak nachalnie, wszystko rozgrywało się powoli:) Polubiłam Raven i Księcia też :)
OdpowiedzUsuńMiałam dokładnie tak samo:) Raven i książę również przypadli mi do gustu:)
OdpowiedzUsuńJa już nie mogę się doczekać drugiego tomu :)
OdpowiedzUsuńJa również, mam nadzieję, że nie będziemy musiały długo czekać:)
Usuń