wtorek, 9 maja 2017

Dotyk- Tomasz Hildebrandt



Tytuł: Dotyk

Autor: Tomasz Hildebrandt

Wydawnictwo: Akurat

Liczba stron: 384






Tomasz Hildebrandt w swojej powieści „Dotyk” tworzy przed czytelnikiem nieprzyjemną, wręcz tragiczną wizję świata ogarniętego nienawiścią, złością, brakiem tolerancji i wszechobecnym strachem. Autor kreuje obraz, który poraża swoją autentycznością i jest jak ponura zapowiedź tego co może nadejść w niedalekiej przyszłości.


Akcja powieści ma miejsce w Marsylii, z dnia na dzień w spokojnym mieście zaczyna dziać się coś złego, w śród mieszkańców rozpoczyna się panika, która rośnie z każdą godziną. Rząd zabronił społeczeństwu afiszować się z wyznawaną wiarą, co za tymi idzie zniknąć muszą wszelkie znaki wskazujące na jakąkolwiek przynależność religijną. Od tego momentu w mieście rozpoczynają się podpalenia, których ofiarami najczęściej stają się wyznawcy islamu. Sprawcy nie zostają złapani, ludzie nie czują się bezpiecznie nawet w swoich domach, co prowadzi do powstawania grup, które same chcą wymierzać sprawiedliwość. Dochodzi do buntu, bójek na ulicach, które zaczynają przeradzać się w demonstracje siły, wszystko prowadzi tylko w jedną stronę, ku wojnie domowej, która ogarnąć może całe państwo.


Od początku powieści czytelnik poznaje różnych bohaterach i to właśnie z ich perspektywy poznaje cała historię. Policjant Claude rozpoczyna śledztwo, szukając sprawców, jednak zbyt wiele jest poszlak i niejasności, by odkryć kto stoi za podpaleniami i aktami nienawiści. Jest też Izabela, jego żona która chce tylko, by jej rodzina była bezpieczna. Na koniec poznajemy Emile blogerkę, która jest ważna dla całego społeczeństwa, które liczy się z jej opinią. Wszyscy przedstawieni bohaterowie chcą poznać prawdę, dociec kto stoi za atakami i podpaleniami.  


„Dotyk” prowadzi nas przez bolesną ścieżkę pełną wszystkiego co rani, mamy tutaj morderstwa, bójki, nienawiść między ludzką, rasizm, epidemia, której nikt nie zna. W pewien sposób autor przedstawia wizję apokalipsy, która przecież może wydarzyć się naprawdę na naszych oczach. Już teraz w miastach europejskich zaczynają dziać się sceny, które przecież nie powinny mieć miejsca, terroryzm, ataki, śmierć niewinnych ludzi. To wszystko dzieję się teraz, w naszej rzeczywistości, nie tylko na kartkach książki.



Tomasz Hildebrandt stworzył historię, która uderza swoją autentycznością, jest jak przestroga dla nas wszystkich, by zmienić swoje postępowanie dopóki jeszcze mamy na to czas. Autor prowadzi nas powoli przez ludzkie lęki i niepewności, strach o własne życie i los innych ludzi. Książka „Dotyk” zmusza do refleksji i nie sposób przejść obok niej obojętnie, tak jak niemożliwe jest zamknięcie oczu i nie dostrzeganie tego co dzieję się dookoła nas.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz