wtorek, 6 lutego 2018

Dom łez - Linda Bleser




Tytuł: Dom łez

Autor: Linda Bleser

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Liczba stron: 304





„Dom łez” to nowa powieść Lindy Bleser. Wcześniej nie miałam do czynienia z twórczością tej autorki, ale tajemniczy opis i piękna, nostalgiczna okładka skusiły mnie do poznania tej opowieści.
Jenna ma trzynaście lat, gdy jej matka postanawia odebrać sobie życie. Samobójstwo ma miejsce dokładnie w dniu jej urodzin. Nikt nie wie, dlaczego kobieta zrobiła coś takiego, dlaczego opuściła swoje dwie córki. Najwięcej pytań zadają sobie dwie dziewczynki, które zostały opuszczone przez matkę i teraz muszą radzić sobie zupełnie same, oczywiście został im jeszcze ojciec.  


Jenna czuje, że wie dlaczego ich mama wolała umrzeć niż z nimi zostać. Dziewczyna uważa, że dla matki, która była znaną pisarką, dzieci stanowiły problem, niepotrzebny balast, który tylko utrudniał życie. Trudno pisać, gdy po domu biegają i krzyczą dzieci. Cały trud zajmowania się domem i opieką nad młodszą siostrą spada oczywiście na Jenne. Trudne wybory przed którymi zostanie postawiona główna bohaterka powieści doprowadzą do przykrych konsekwencji, wszak każda nasza decyzja zmienia coś w świecie.

Kiedy Jenna kończy trzydzieści trzy lata otrzymuję od życia szansę, która nie przytrafia się każdemu. Kobieta może poznać niezwykłą tajemnicę, może dowiedzieć się co wydarzyłoby się w życiu jej i bliskich jej osób, gdyby kiedyś dawno temu podjęła inne decyzje.

Autorka nie posługuje się skomplikowanym językiem, jej powieść to połączenie prostych słów i emocji, które poruszają i zmuszają do zatrzymania się i zadania sobie kilku ważnych pytań. Książka z pewnością spodoba się wszystkim miłośnikom literatury obyczajowej, ale osoby, które nie przepadają za tego typu książkami, powinny zaryzykować i skusić się, jestem przekonana, że nie będą zawiedzione.



Powieść utrzymuje niezwykłą atmosferę, pełną jakiegoś niepokoju, melancholii i refleksji. Nie wiadomo czego można się spodziewać po przewróceniu kolejnej kartki. Jest tutaj zupełnie inny wymiar, co dodaje książce smaczku fantastycznego. Nie zabraknie tu również filozoficznych rozważań. Myślę, że „Dom łez” to wspaniała mieszanka dobrej literatury i emocji, które wzmacniają się z każdym kolejnym przeczytanym zdaniem. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz