Tytuł:
Gdzie śpiewają diabły
Autor:
Magdalena Kubasiewicz
Wydawnictwo:
Uroboros
Liczba
stron: 352
Piotr
od dziewięciu lat poszukuje swojej siostry bliźniaczki, Ewy. Sprawa została
zamknięta już jakiś czas temu, policja odpuściła, rodzina także, ale nie Piotr.
Jako jedyny nie potrafi zapomnieć i odpuścić, nadal wierzy, że jego siostra
gdzieś tam jest i musi zostać odnaleziona. Nieoczekiwanie natrafia na trop i ma
zamiar po raz ostatni spróbować. W małym miasteczku Azyl, została zamordowana
dziewczyna, a wśród jej prywatnych rzeczy znajduje się fotografia, która daje
Piotrowi nadzieję na odnalezienie Ewy. Na wspomnianym zdjęciu znajdują się Patrycja
i Ewa. Kiedy pełen nadziei mężczyzna pojawia się w Azylu, okazuje się, że
mieszkańcy nie są do niego przychylnie nastawieni. Nawet to nie powstrzymuje
mężczyzny, który ma zamiar odkryć prawdę nie zważając na nic. Jednak pytań
pojawia się więcej niż odpowiedzi, a miasteczko z piekła rodem z dnia na dzień
staje się coraz bardziej mroczne.
Powieść
Magdaleny Kubasiewicz „Gdzie śpiewają diabły” od początku wprowadza czytelnika
do niepokojącego, mrocznego i tajemniczego miasteczka o nazwie Azyl. Mieszkańcy
budzą lęk, atmosfera panująca dookoła jest ponura i niezachęcająca. Z każdym
kolejnym rozdziałem czytelnik zastanawia się o co tutaj chodzi, czego chcą ci
ludzie, dlaczego są tak dziwni. Powieść zmusza do ciągłego myślenia i
analizowania każdej sytuacji czy rozmowy. Ciągłe napięcie, które panuje podczas
czytania, budzi dreszczyk emocji i sprawia, że nie można odłożyć tej książki na
bok.
„Gdzie śpiewają diabły” to powieść, której nie da się odłożyć na półkę. Historia o
diable i czarownicy krąży po mieście, a mieszkańcy sami nie wiedzą kto w tej
historii jest dobry, a kto zły. Jednak wszyscy są zgodni, że cała ta opowieść
zaczęła się w Azylu, a swój koniec miała nad jeziorem. Całość czyta się jak
baśń, klimat, miasteczko i mieszkańcy, wszystko przywodzi na myśl baśniową
historię. Główny bohater jest całkowitym przeciwieństwem Azylu i jego
mieszkańców. W życiu kieruję się logicznym myśleniem i nie wierzy w żadne
zmyślone opowieści, które mają w sobie więcej fantazji niż prawdy.
Lektura
najnowszej powieści Magdaleny Kubasiewicz, przenosi czytelnika do magicznego,
odrobinę upiornego świata w którym można puścić wodzę fantazji i dać się
wciągnąć w tę niezwykłą, baśniową opowieść.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz