Tytuł: Miłosny układ
Autor:
Sarah Hogle
Wydawnictwo:
Muza
Liczba
stron: 384
Naomi i Nicholas to para idealna, chociaż czy aby na pewno? Zakochani za kilka miesięcy mają wziąć ślub, ale chyba oboje mają co do tego bardzo dużo wątpliwości. Ich relacja wcale nie jest tak cudowna, jak sądzi rodzina i przyjaciele. Niestety rozstanie nie jest taką prostą opcją, ta osoba, która zerwie zaręczyny będzie musiała pokryć koszty wesela. Naomi i Nicholas wpadają na szatański plan, chcą nakłonić drugą osobę do zerwania zaręczyn nie zważając na środki.
„Miłosny
układ” autorstwa Sarah Hogle to ciepła i zabawna opowieść, idealna na długie,
zimowe wieczory. Na początku, gdy zaczęłam lekturę, wydawało mi się, że
zachowanie bohaterów jest irracjonalne. Dlaczego dwie dorosłe osoby, nie mogą
ze sobą normalnie porozmawiać i spróbować rozwiązać swoje problemy? Dlatego
moje początkowe nastawienie do bohaterów było dość negatywne, ale całe
szczęście dalszy ciąg historii okazał się dużo lepszy. Poczynania bohaterów
były zabawne, a ich żarty wywoływały dużo śmiechu. Rozmowy głównych bohaterów były
dowcipne, a sytuacje wręcz komiczne. Oczywiście w realnym życiu to raczej nie
mogłoby się wydarzyć, ale na stronach powieści budziło łzy śmiechu.
„Miłosny
układ” to romantyczna komedia, pokazująca, że uczucie trzeba pielęgnować i dbać
o nie, by płomień miłości nigdy nie zniknął. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz