Tytuł: Spotkanie nad jeziorem
Autor: Susan Wiggs
wydawnictwo: Harlequin/ Mira
data wydania:
15 marca 2013
liczba stron: 400
OPIS:
W
sennym, małym miasteczku nad jeziorem jest rodzinny pensjonat. Jest w nim Kim,
która uciekła z Nowego Jorku, gdzie w jednej chwili straciła świetną pracę i
narzeczonego. Jest też Bobby, utalentowany bejsbolista, który z lokalnej
drużyny ma szansę przejść do zawodowej ligi i zdobyć sławę. Ale być może będzie
musiał poświęcić tę życiową okazję dla syna, którego nigdy nie widział. Kim i
Bobby spotykają się.
Spotkałam się już z twórczością Suzan Wiggs i nigdy
się nie zawiodłam. Tym razem również autorka utrzymała swój wysoki poziom i
zaprezentowała nam piękną, pełną ciepła i miłości historię.
Co zrobić gdy budowany przez nas świat legł w gruzach?
Kim musiała znaleźć odpowiedź na to pytanie gdy jako osoba zajmująca się
wizerunkiem medialnym sportowców zakochuje się w jednym ze swoich podopiecznych.
Po pewnym czasie ukochany zwalnia ją i rzuca pozostawiają samą. Zrozpaczona i zszokowana kobieta postanawia
uciec do swojej matki i poukładać sobie
wszystkie sprawy w głowie. Na lotnisku spotyka Go, a On od razu zwraca
uwagę na jej urodę. Chwilowe spotkanie zapadnie w pamięć obojgu.
Bobby ma zadanie: odebrać z lotniska syna, którego
nigdy w życiu nie spotkał. Bobby całe życie marzył o sportowej karierze i
wielkiej sławie. I nareszcie jego marzenie może się spełnić. Mężczyzna może
przenieść się z lokalnej drużyny do większego, lubianego i szanowanego
klubu. Niestety wiążę się to z długimi
wyjazdami, a Bobby nie może zostawić syna, którego dopiero co poznał. Jako singiel pomieszkiwał w kawalerce, lecz
teraz zauważa, że nie są to odpowiednie warunki do życia z dzieckiem. Jego
przyjaciel daje mu adres miejsca w którym będzie mógł zamieszkać z synem. Drzwi do nowego miejsca otwiera mu Kim-
kobieta z lotniska.
Autorka po raz kolejny stworzyła powieść w której
akcja nie porywa, zwroty akcji nie sprawiają, że nasze serca zatrzymają się na
moment, ale i tak nie możemy oderwać się od czytania. Losy bohaterów
przepełnione są ciepłem, każda strona
zawiera w sobie dawkę uczuć i emocji od których robi się przyjemniej na duszy.
Bohaterowie nie są chodzącymi ideałami wprost
przeciwnie są realistyczni, autentyczni i przez to tak przeze mnie lubiani. Mają swoje rozterki, problemy i
życiowe dylematy, nie wszystko w ich życiu jest różowe i przyjemne. Lekki styp pisania Pani Wiggs uprzyjemnia nam
czytanie i tak już wspaniałej i przyjemnej książki.
Książki Suzan Wiggs mają w sobie coś magicznego,
rozpoczynamy zupełnie nową historię, poznajemy nowych bohaterów, a już po kilku
stronach czujemy się jakbyśmy znali ich od lat i czytali o osobach których
znamy i uwielbiamy. Zwykła historia z pozoru romans jakich wiele,
ale powieść wzrusza, bawi i budzi uczucia, a to jest chyba najważniejsze.
Moja ocena: 4/6
Dziękuję za możliwość przeczytania
Ciekawa, ciekawa :D
OdpowiedzUsuńCzasem lubię takie książki :)
OdpowiedzUsuń