Tytuł: Talon
Autor: Julie Kagawa
Cykl: Talon (tom 1)
Wydawnictwo: Mira
Data wydania: 18 marca 2015
Opis
książki:
Samotnie
upadną, razem powstaną.
Przed
wiekami członkowie zakonu Świętego Jerzego polowali na smoki. Ukrywając się pod
ludzką postacią, smoki przetrwały. Z czasem stały się silne i przebiegłe,
gotowe przejąć władzę nad światem. Młodziutka Ember Hill, po wcieleniu się w
ludzką postać, zostaje wysłana ze szpiegowską misją do Kalifornii. To dla niej
okazja, by zakosztować życia zwykłej nastolatki, nacieszyć się wolnością przed
powrotem do Talonu, gdzie czekają na nią wyłącznie obowiązki. Ember jest
odważna i zdeterminowana, ale też ulega ludzkim słabościom. Może właśnie
dlatego jej misja okaże się tak trudna.
Julie Kagawa to
autorka, która dla większości czytelników serią „Żelazny Dwór”, której nie
miałam przyjemności czytać. Tym razem zabiera nas w tajemniczą, baśniową podróż
do świata, gdzie obok ludzi istnieją też mityczne, legendarne smoki.
Zakon Świętego Jerzego
to tajemnicza organizacja, zajmująca się uśmiercaniem smoków. Jej członkowie
poświęcają większą część swojego życia na treningi i szkolenia, by być dobrze
przygotowanym do ostatecznego starcia z tymi bestiami, które zagrażają światu. Ich
działania komplikuję fakt, że smoki zdobyły umiejętność przyjmowania ciał
ludzi, i potrafią skutecznie wtopić się w tłum zwykłych mieszkańców miast.
Talon jest to organizacja, która została
stworzona przez smok, by kształcić je, chronić i przygotowywać do walki z
członkami zakonu.
Ember Hill i jej brat
bliźniak Dante, pozornie są zwykłymi ludźmi, ale pod przykrywką ludzkich ciał, znajdują
się smoki, które zostały wysłane do słonecznej Kalifornii by nauczyć się żyć
tak jak gatunek ludzki, poznać ich zachowania, zwyczaje i kulturę z bliska. Dziewczyna
nie mogłaby być bardziej szczęśliwa, nareszcie otrzyma trochę wolności bez
ciągłej kontroli ze strony Talonu. To co widzi w Kalifornii zachwyca ją i
intryguję, nastolatka bez problemu asymiluję się, zdobywa przyjaciół i czerpie
z każdej wolnej chwili w mieście. Niestety nie wszystko idzie po jej myśli, po
krótkim czasie wolności i swobody, Talon postanawia wkroczyć w jej życie po raz
kolejny i przysyła dwa dorosłe smoki by rozpoczęły szkolenie Ember i jej brata.
Garret nie zna życia po
za zakonem. Jego pragnieniem jest zabić jak najwięcej smoków i chłopak wydaje
się być stworzonym do tej misji. Walcząc z bronią w ręku czuję się naprawdę
szczęśliwy i spełniony. Jednak jego organizacja ma dla niego zupełnie nowe zadanie,
wraz z jego przyjacielem, chłopak zostaje wysłany do Kalifornii w celu znalezienia
smoka, który podobno gdzieś się ukrywa.
Mają niewiele informacji, wiedzą że jest to dziewczyna i Garret musi ją
poznać, zbliżyć się do niej, a później ją zabić.
Tych dwoje spotyka się
zupełnie przypadkowo, Ember która nie ma pojęcia kim jest przystojny chłopak,
który zawrócił jej w głowie i Garret, który doskonale zdaje sobie sprawę, że ta
rudowłosa nastolatka może być legendarnym smokiem, którego musi zabić z zimną krwią.
Z wielką chęcią
zabrałam się za czytanie tej książki, pomysł smoków, które walczą z tajną
organizacją wydał mi się intrygujący i ciekawy. Niestety książka nie sprostała
moim oczekiwaniom, często czytając wydawało mi się, że autorka to nastolatka,
która dopiero rozpoczyna swoją przygodę z pisarstwem. Tym co było dla mnie
najgorsze i najtrudniejsze do zniesienia to kreacja głównej bohaterki. Ember była
tak oczywista w swoim zachowaniu, ale przy tym niezwykle drażniła mnie jej
lekkomyślność i porywcze działanie. Dodatkowo była bardzo nudna i nie wnosiła
żadnej świeżości i oryginalności. Czasami zastanawiałam się jak ktoś kto był
wychowywany na odludziu nagle potrafi tak dobrze dostosować się do życia wśród
ludzi, nie obawiać się ich w najmniejszym stopniu. Jedynym plusem tej postaci
była jej odwaga, tego zdecydowanie nie można jej odmówić. To samo możne napisać
o chłopaku, Garret był po prostu nudny. Jedyną osobą, która zaciekawiła mnie i
zaintrygowała do tego stopnia, że czekałam z utęsknieniem na to by się pojawiła
był były zbieg z Talonu- Riley. Jego historia była czymś co utrzymywało moją
ciekawość na wysokim poziomie.
Ostatecznie pierwsza
część serii wprowadza nas w świat smoków i członków zakonu. Ciekawość
czytelnika została rozbudzona, zakończenie nie daje nam żadnych odpowiedzi, pojawia
się coraz więcej pytań, więc mimo tego, że bohaterowie mnie nie zaciekawili,
sama z chęcią sięgnęłabym po kolejną część, by dowiedzieć się co wydarzy się z chociażby
tajemniczym zbiegiem z Talonu.
Okładka jest prosta,
ale przy tym piękna, bardzo przyciąga
wzrok. Nie sądzę, że można by ominąć tą książkę na wystawie w księgarni.
Talon nie sprostał moim
oczekiwaniom, ale też pozostawił mnie z wieloma pytaniami i spornymi kwestiami,
na które mam nadzieję odpowie mi kontynuacja tej serii. Liczę na to, że część
druga będzie o niebo lepsza i autorka sprawi, że lepiej poznamy ten tajemniczy,
baśniowy świat smoków. Polecam!
Też już przeczytałam Talon, może nie powaliła mnie książka na kolana, ale jest dobrym wprowadzeniem do czegoś mocniejszego. Tez mam ogromnie dużo pytań ;)
OdpowiedzUsuńświetny blog! cudownie piszesz!
OdpowiedzUsuńobserwuję i liczę na rewanż
www.zakladkaa.blogspot.com