wtorek, 3 stycznia 2017

Tajemne miasto- C.J.Daugherty, Carina Rozenfeld



Tytuł: Tajemne miasto

Autor: C.J.Daugherty, Carina Rozenfeld

Wydawca: Wydawnictwo Otwarte, Moondrive

Liczba stron: 464






Z wielkim zainteresowaniem zabrałam się za czytanie książki „Tajemne miasto”. Po pierwszym tomie najnowszej serii autorstwa duetu C.J.Daugherty i Cariny Rozenfeld moja ciekawość została rozbudzona i nie mogłam się doczekać jak potoczą się dalsze losy Taylor i Sachy.

Do osiemnastych urodzin Sachy został tylko tydzień, siedem dni to dość dużo, ale w sytuacji w której znajdą się nasi bohaterzy to jednak bardzo mało. Nadal nie uzyskali najważniejszej informacji, jak pozbyć się klątwy, która może uśmiercić młodego chłopaka. Taylor stara się ćwiczyć, by poprawić swoje umiejętności walki, ale ma zbyt mało czasu, a zegar niebezpiecznie tyka ukazując upływ godzin. Co więcej zagrożeni są nie tylko oni, ale cały świat i wszyscy dookoła. Walka zbliża się nieubłaganie, a stawka rośnie z dnia na dzień.

Pierwsza część serii zatytułowana „Tajemny ogień” zrobiła na mnie ogromne wrażenie, obawiałam się jak potoczą się losy bohaterów w kontynuacji, ale teraz mogę stwierdzić, że autorki spisały się na medal. Historia przedstawiona w drugim tomie porwała mnie w całości i nie pozwoliła myśleć o niczym innym. Fabuła powoli nabierała rozpędu, a wydarzenia przyspieszały i trzymały w napięciu.    
Sami bohaterowie, których dobrze już znamy jak zawsze budzą sympatię i pozytywne uczucia. Sam sposób opisania wydarzeń jest dojrzalszy i bardziej emocjonujący, siły zła wychodzą na powierzchnię i autorki poświęcają im dużo uwagi, co powoduje, że powieść staje się automatycznie bardziej trzymająca w napięciu. Do ostatnich stron nie mamy pojęcia, jak potoczą się losy Taylor i Sachy, napięcie rośnie, emocje nie opadają, a zakończenie jest zagadką. W tej części nareszcie pojawił się też wątek miłosny, który można było zauważyć już w pierwszym tomie.   

Podsumowując, drugi tom jest godną kontynuacją początku tej historii. Historia trzymała w napięciu, zaskakiwała i poruszała. Książka wciąga i intryguje, ale uprzedzam pożera czas i nie pozwala się oderwać. I niestety jest to ostatnia część tej serii, chociaż spodziewałam się jeszcze jednego tomu.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz