Tytuł:
Morderstwo przy rue Dumas
Autor:
M.L. Longworth
Wydawnictwo:
Smak Słowa
Liczba
stron: 340
Nie
tak dawno emocjonowaliśmy się podczas czytania o tajemniczej śmierci w Chateau
Bremont, a teraz nadszedł czas na kolejną zbrodnię. Drugi tom autorstwa M.L.
Longwoth „Morderstwo przy Rue Dumas” do kontynuacja kryminalnej serii o
detektywach Verlaque i Bonnet prowadzących śledztwa w małych urokliwych
miasteczkach.
Tym
razem akcja powieści skupia się na Wydziale Teologii w spokojnym Aix. Cóż tylko
pozornie spokojnym, ponieważ wszystko komplikuje się pewnego dnia. W starym i
pięknym apartamencie ma odbyć się eleganckie przyjęcie podczas którego wszyscy
zebrani goście mają poznać nazwisko osoby, która zdobyła stypendium naukowe i
zarazem przepustkę do świata nauki. Dodatkowo przedstawiony ma zostać nowy
dziekan wydziału. Niestety stary dziekan Moutte zostaje zamordowany i we tym
momencie wkraczają detektywi, którzy muszą dowiedzieć się kto stoi za tym
morderstwem.
„Morderstwo
przy Rue Dumas” to drugie spotkanie z twórczością M.L. Longworth oraz jej
bohaterami. Tym razem autorka przenosi nas do południe Francji, przez chwile do
Paryża, a później nawet do Włoch. Nowa sprawa jest bardzo wymagająca, a
śledztwo posiada wiele poszlak, które prowadzi bohaterów nawet w odległe
krańce. Pierwszy tom zrobił na mnie duże wrażenie, akcja tocząca się małym,
spokojnym miasteczku w którym większość osób się zna sprawiła, że poczułam
sympatię do bohaterów i samego miasta. Jest to drugi tom, więc stopniowo pojawiają
się nowe, istotne postacie, które zapewne w kolejnych tomach będą odgrywać
ważną rolę. Relacją pomiędzy Verlaque a Bonnet rozwija się i w ich związku
dzieję się coraz więcej.
Sama
powieść nie jest odkrywcza czy skomplikowana, ale czyta się ją z wielką
przyjemnością. Fabuła wciąga,
bohaterowie budzą sympatię, a opisy zachwycają i przenoszą czytelnika do
pięknej Francji. Z przyjemnością przeczytam kolejny tom jest kryminalnej serii
i myślę, że nie zawiodę się, a wręcz przeciwnie spędzę z książką bardzo miły
czas. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz