czwartek, 16 sierpnia 2012

Anioł- Cliff McNish



Tytuł: Anioł
Autor: Cliff McNish
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
data wydania:  lipiec 2011
liczba stron: 288


OPIS:


Od razu pokochała jego skrzydła: giętkie pióra, ich koniuszki tak delikatne jak poblask zachodu słońca. Freya wpatrywała się w nie, czując, jak ogarnia ją tęsknota za niezmierzonymi przestrzeniami. A kiedy wyciągnęła rękę i ich dotknęła, miała wrażenie, że zanurza palce w samym świetle.

 Freya widzi anioły. Ten niezwykły dar staje się prawdziwym przekleństwem dziewczyny, bo nikt nie chce uwierzyć w jej wizje. Osamotniona i wyszydzana, zamyka się w sobie. Nie pomagają pobyty w specjalistycznych klinikach ani rozmowy z terapeutami. W końcu wsparcie ojca sprawia, że Freya wraca do normalnego życia.

 Niedługo później czternastolatkę znów odwiedzają przybysze nie z tego świata. Złowieszczy czarnopióry Mestraal budzi we Freyi przerażenie... ale i współczucie.

 Czy zwykła śmiertelniczka może uratować anioła?




                                    Anioły są ostatnio bardzo popularnym tematem w literaturze tak więc, postanowiłam sama sprawdzić jak ten temat spisuję się w książkach. Na książkę pt. Anioł trafiłam przez przypadek i pewnie nie wzięłabym jej gdyby nie bardzo zachęcająca okładka powieści. Niestety tylko okładka okazała się godna zainteresowania cała reszta czyli treść, język i akcja powieści są po prostu nudne. 
Język powieści jest bardzo prosty może dlatego że, powieść skierowana jest raczej do  nastolatków i młodszej młodzieży ale, mimo swojej prostoty powieść czyta się kiepsko ponieważ język jest okropnie nudny.
Cała powieść dotyczy 14 letniej dziewczyny Freyi  która w wieku 8 lat zobaczyła w sowim pokoju anioła. Od tego czasu sama chcę się stać jedną z nich i wszędzie szuka ich obecności. Takie zachowanie doprowadza ją do szpitala w którym zostaje wyleczona ze swojej obsesji.   Udaje jej się pokonać chorobę, znaleźć przyjaciół i normalnie funkcjonować w szkole do czasu kiedy w klasie pojawia się nowa uczennica która również jest miłośniczką aniołów a, Freya odwiedza anioł który budzi jej przerażenie.


                   Nie spodziewałam się że będzie to jakaś ambitna powieść ale, myślałam że, czytając ją chociaż trochę będę musiała wysilić swoje szare komórki. Niestety myliłam się wszystko jest nam podane jak na tacy, czytając ta książkę myśleć nie musimy wcale, główna bohaterka jest przedstawiona jako ideał, a tak naprawdę można by jej dość dużo zarzucić. Mi osobiście Freya nie przypadła do gustu a nawet bardziej po prostu mnie denerwowała.  W powieści pojawia się jeszcze wątek brata głównej bohaterki który staje się obrońcą młodszego kolegi ze szkoły tyle że, wątek ten jest raczej wprowadzony na siłę i nie zmienia niczego w powieści. Autor zapewne miał jakiś pomysł na tą książkę niestety nie udało mu się chyba wprowadzić go w życie.  Początek zapowiadał się obiecująco ale, później było już tylko gorzej.

 A teraz najważniejsze czy polecam wam tą książkę?  Szczerze muszę napisać że mi powieść „Anioł” nie spodobała się nawet w najmniejszym stopniu, nie znalazłam w niej nic interesującego i czytając męczyłam się. Ale może znajdą się czytelnicy którym powieść będzie odpowiadała tak więc, chyba każdy musi sam się przekonać czy powieść „Anioł” jest dla niego. Zapewniam jedynie że, jeżeli szukamy czegoś ambitnego na temat Aniołów to na pewno nie znajdziemy tego w Książce „Anioł” Cliffa McNisha. 


Moja ocena: 1/6

3 komentarze:

  1. Hm, no cóż... Nie zachęcasz :) Swego czasu chciałam ją przeczytać, chociaż kierowałam się chyba cudną okładką ;) Poza tym... facet piszący książki dla nastolatek? Nie widzi mi się to...

    OdpowiedzUsuń
  2. Zgadzam się, świetna okładka. Ale książkę chyba sobie odpuszczę.:)

    OdpowiedzUsuń
  3. No ocena jest niska więc sobie odpuszczę.
    Okładka świetna.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie!

    OdpowiedzUsuń