sobota, 11 sierpnia 2012

I wciąż ją kocham- Nicholas Sparks



Autor: Nicholas Sparks
Tytuł: I wciąż ją kocham
wydawnictwo: Albatros
data wydania: luty 2010
liczba stron: 352


OPIS:
Dzieciństwo Johna Tyree nie należało do łatwych. Gdy okazało się, że świat nie stanie przed nim otworem, zaś szanse na uzyskanie wyższego wykształcenia są właściwie żadne, swoją przyszłość zobaczył w szeregach armii Stanów Zjednoczonych. Już jako żołnierz, będąc na przepustce, spotyka przypadkiem piękną Savannah Lee Curtis, dziewczynę swoich marzeń, która studiując i pracując dla Habitat for Humanity, wraz z grupą studentów, w ramach akcji dobroczynnej, buduje domy dla ubogich... Miłość, która łączy tych dwoje rozkwita nawet na przekór okolicznościom. Dziewczyna obiecuje czekać na ukochanego, póki nie minie okres jego służby. Wydarzenia z jedenastego września, które wstrząsnęły światem, wstrząsną również ich życiem. John musi wybrać między uczuciem do dziewczyny i wiernością ojczyźnie. Pewnego dnia otrzymuje pożegnalny list od Savannach, w którym dziewczyna informuje go, że zakochała się w kimś innym. Gdy John wraca do domu, okazuje się, że miłość zmusi go do podjęcia najtrudniejszej decyzji w życiu.


                                    Jestem wielką fanką książek Sparksa, o powieści I wciąż ją kocham słyszałam wiele opinii, jedni mówili że to piękna powieść o miłości, drudzy że jest dość monotonna i brak w niej akcji. Po wysłuchaniu opinii stwierdziłam, że zacznę od zobaczenia filmu, a następnie przeczytam książkę, chociaż nie pochwalam takich metod czyli pierw oglądanie o później czytanie.  Jak stwierdziłam tak tez zrobiłam tyle, że film widziałam już dość dawno temu  i to nie raz, a książkę przeczytałam niedawno. Po przeczytanie zgadzam się z opiniami zarówno z pierwszą jak i z drugą. Powieść Sparksa jest przepełniona miłością, tęsknotą, samotnością, poszukiwaniem siebie i swojego miejsca na ziemi, ale też jest bardzo nostalgiczna, melancholijna, monotonna no brak w niej wielkich zwrotów akcji, ale z tymi wszystkimi wadami i zaletami jest po prostu piękna i każdy znajdzie w niej coś dla siebie.  Zarówno Ci którzy kochają Sparksa za historię o miłości będą zadowoleni, te osoby które lubią smutne zakończenia powinni być usatysfakcjonowani, czytelnicy którzy nie szukają w książkach Sparksa tylko miłości lecz tez innych istotnych w życiu człowieka emocji i wydarzeń znajdą je tu. Tak więc książkę może przeczytać każdy i nikt się nie zawiedzie no chyba że szukamy krwawych scen i szybkich zwrotów akcji.


John Tyree jest młodym mężczyzną który bez planów patrzy w przyszłość, nie mając pomysłu na swoje życie zaciąga się do armii Stanów Zjednoczonych.  W czasie wakacji dostaję przepustkę  i wraca w swoje rodzinne strony.  Przez przypadek lub też przeznaczenie poznaje Savannah Lee Curtis, młoda studentkę pedagogiki specjalnej, która wraz z przyjaciółmi buduje dom dla potrzebującej rodziny. Pomiędzy dwójką młodych rozwija się wakacyjne uczucie które przeradza się w miłość.  John musi wracać do wojska, a Savannah obiecuje czekać na niego. Zakochanym pozostają listy i rozmowy telefoniczne, a także odliczanie dni do powrotu Johna.  Wydarzenia z 11 września 2001 roku zmieniają wszystko. John staje przed wyborem: wrócić do dziewczyny która kocha czy tez zostać wiernym swojej ojczyźnie. Postanawia pozostać w armii i ta jedna decyzja i jedne list od ukochanej zmieniają wszystko.


                                             Wszyscy którzy myślą że jest to książka wyłącznie o miłości mylą się, autor porusza inne tematy jednym z nich jest autyzm. Sparks w bardzo delikatny ale też zręczny i taktowny sposób porusza temat choroby, problemów z nią związanych i życia z nią.  Kolejnym ciekawym tematem jest wojna i życie żołnierzy. Autor w bardzo ciekawy sposób opisywał relacje ojciec-syn. W doskonały sposób przedstawiał nam uczucia Johna.

Książka pokazuje nam że, nie wszystko w naszym życiu jest czarne lub białe, a los jest pokrętny. W chwilach kiedy wydaje nam się że, wszystko idzie po naszej myśli życie się komplikuję. Sparks daje nam do zrozumienia że, po największej miłości przychodzi następna ale, nigdy już nie będzie tą pierwszą. Tracąc swoje szczęście dajemy je komuś innemu.  Powieść pokazuje nam że, prawdziwa miłość jest wieczna ale, tez pełna bólu i cierpienia.   

Dla mnie osobiście nie jest to najlepsza powieść Sparksa ale, równie wzruszająca i zachwycająca jak jego pozostałe dzieła. Polecam ją na jesienne i zimowe wieczory, siedząc w fotelu z kubkiem herbaty w jednej ręce i książką I wciąż ją kocham w drugiej, bez problemów przeniesiemy się do pełnego miłości ale, też cierpienia świata w którym prawdziwa miłość boli.


Moja ocena: 5/6

Cytaty:
„Prawdziwa miłość oznacza, że zależy ci na szczęściu drugiego człowieka bardziej niż na własnym, bez względu na to, przed jak bolesnymi wyborami stajesz.”
„Jeśli z czymś się borykasz, rozejrzyj się dookoła, a zobaczysz, że wszyscy ludzie z czymś się borykają i że dla nich jest to równie trudne, jak dla ciebie.”

„Nie składaj obietnic, jeśli nie jesteś pewny, czy zamierzasz ich dotrzymać.”

„Kocham ciebie, i zamierzam dopilnować obietnicy, którą mi złożyłeś. Jeśli wrócisz, wyjdę za Ciebie. Jeśli nie dotrzymasz słowa, złamiesz mi serce.”



4 komentarze:

  1. Bardzo podobała mi się ta książka. ;) To dobrze, że wywarła na Tobie też takie wrażenie.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wszyscy tak komplementują dzieła Sparksa, ale to chyba coś nie dla mnie...

    OdpowiedzUsuń
  3. Paula- Ja osobiście z czystym sumieniem mogę polecić Tobie Sparksa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciekawa recenzja:)
    Mnie się ta książka bardzo podobała. Dopiero zaczynam swą przygodę z twórczością Sparksa, ale jestem pewna, że jeszcze do niego wrócę.
    Zapraszam do obserwowania! Pozdrawiam:D

    OdpowiedzUsuń