Tytuł:
Wilk
Autor:
Katarzyna Berenika Miszczuk
Cykl:
Wilk (tom 1)
Wydawnictwo:
W.A.B.
Liczba
stron: 320
Margo
razem z rodzicami przeprowadza się z Nowego Jorku do małego miasta. Jej życie
ulega całkowitej zmianie, dziewczyna musi przyzwyczaić się do nowej szkoły,
znaleźć sobie przyjaciół i odnaleźć się w małomiasteczkowej rzeczywistości. W
niczym nie pomagają jej koszmary, które nawiedzają ją co noc. Margo bez
problemu znajduję nową koleżankę, zakręconą i odrobinę szaloną Ivette. Jej życie
uczuciowe także idzie w całkiem dobrym kierunku, kiedy Peter postanawia
zaprosić ją na randkę. Dziewczyna przyzwyczaja się do nowego życia, ale zbliża się
pełnia księżyca, która może odmienić całe jej pozornie uporządkowane życie.
Książka
jest skierowana raczej dla młodzieży, ponieważ starszy czytelnik od pierwszych stron
wie, jak zakończy się ta historia. Niestety jest to przewidywalna opowieść, ale
oczywiście warto zwrócić uwagę, że w przedmowie autorka wyraźnie zaznaczyła, że
jest to powieść stworzona przez nastolatkę dla nastolatków. Sam początek zapowiadał
całkiem ciekawą lekturę, jednak z czasem poziom zaczął spadać, a bohaterowie
stawali się coraz bardziej irytujący. Co najgorsze losy Margo przestają być
wciągające i czytelnik przymusza się do skończenia książki.
Akcja
powieści to czy się bardzo wolno i prowadzi w zasadzie donikąd. Nie pojawia się
żaden punkt kulminacyjny, a tajemnica którą stara się odkryć główna bohaterka
od początku jest dość oczywista dla czytelników. Autorka przyzwyczaiła nas do
ciekawych, trzymających w napięciu i dobrze napisanych powieść, więc „Wilk”
zawodzi i przedstawia bardzo słaby poziom.
Myślę,
że młodsi czytelnicy nie zawiodą się na tej książce, jednak starszym
odradzałabym sięganie po tę lekturę. Sama zdecydowanie przeczytam kontynuację
pt. „Wilczyca”, by dowiedzieć się jak dalej potoczą się losy Margo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz