czwartek, 7 lutego 2013

Delirium- Lauren Oliver


Tytuł: Delirium
Autor: Lauren Oliver
Wydawnictwo: Otwarte
Data wydania: 2012
Liczba stron: 360


OPIS:
„Mówili, że bez miłości będę szczęśliwa.
 Mówili, że lekarstwo na miłość sprawi, że będę bezpieczna.
 I zawsze im wierzyłam.
 Do dziś.
 Teraz wszystko się zmieniło.
 Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez ułamek sekundy, niż żyć setki lat w kłamstwie”.


 Dawniej wierzono, że miłość jest najważniejszą rzeczą pod słońcem.
 W imię miłości ludzie byli w stanie zrobić wszystko, nawet zabić.
 Potem wynaleziono lekarstwo na miłość.

 Czy gdyby miłość była chorobą, chciałbyś się wyleczyć?



Czym jest miłość? Nie ma jednego wyjaśnienia tego uczucia. Dla każdego jest to coś innego, ale jedno jest pewne z miłością spotykamy się od pierwszej chwili naszego życia i jest ona z nami do końca naszych dni.  Ma moc większą niż niejedno lekarstwo, potrafi zmieniać ludzi,  łączy przeciwieństwa, uszczęśliwia, uwrażliwia, sprawia, że każdy dzień staję się piękniejszy i wszystko jest możliwe. Miłość do ukochanego, miłość rodziców do dzieci, dzieci do rodziców, miłość przez  którą ludzie śmieją się i płaczą, miłość  która popycha nas do dziwnych wyborów i miłość  która jest powodem tego, że ludzie odbierają sobie życie.  Spójrz przez okno w każdej chwili dookoła nas pojawia się miłość, teraz pewnie też ją widzisz lub czujesz, a teraz pomyśl, że to nie miłość lecz  „amor deliria nervosa” choroba z którą trzeba walczyć, którą trzeba zniszczyć aby nie zaraziła większej ilości ludzi.   I zastanów się czy rzeczywiście życie bez miłości nie było by łatwiejsze?


Czy gdyby miłość była chorobą,
 chciałabyś się wyleczyć?


Siedemnastoletnia Lena żyje w świecie gdzie miłość została uznana za chorobę i przyczynę zła panującego na świecie. Amerykański rząd noszący nazwę Konsorcjum, sześćdziesiąt cztery lata temu zakwalifikował miłość  jako chorobę, śmiercionośną i budzącą grozę. Od tamtego czasu każda osoba kończąca osiemnaście lat musi poddać się zabiegowi  dzięki któremu zostanie uwolniona od cierpienia i bólu, każdej osobie podane zostanie remendium czyli lekarstwo na delirie.  Lene poznajemy w momencie w którym udaje się na ewaluacje podczas której przeprowadzona zostanie rozmowa dzięki której dziewczynie zostanie przypasowany odpowiedni kandydat na męża. Lena już od dawna nie może się doczekać, kiedy stanie się dorosła.  W swoim życiu przeżyła więcej niż jej rówieśnicy. Była świadkiem cierpienia własnej matki (u której remendium nie zadziałało) oraz później musiała zmierzyć się z życiem  po jej samobójstwie.  Obiecała sobie, że nigdy nie popełni jej błędu, nigdy nie zarazi się chorobą, doczeka operacji a później będzie wiodła spokojne życie u boku męża który zostanie jej wybrany.  Jednak życie Leny zmienia się kiedy dziewczyna poznaje Alexa , chłopak pokazuję jej prawdziwą rzeczywistość która okazuję się zupełnie inna niż dziewczyna sobie wyobrażała.  Odkrywa, że cały czas  żyła w kłamstwie. Alex pokazuje dziewczynie czym naprawdę jest miłość, udowadnia, że wszystkie opowieści i przestrogi władz są jedynie kłamstwami. Ale czas ucieka i do zabiegu dziewczyny zostaje coraz mniej czasu. Co zrobi Lena kiedy „zachoruję” ?


„Mówili, że bez [miłości] będę szczęśliwa.
 Mówili, że będę bezpieczna.
 I zawsze im wierzyłam. Do dziś.
 Teraz wszystko się zmieniło.
 Teraz wolę zachorować i kochać choćby przez
 ułamek sekundy, niż żyć setki lat w kłamstwie”.


Akcja w powieści przyspiesza powoli, ale jest to jak najbardziej plus książki. Pod koniec nie można się oderwać, dynamizm na ostatnich stronach książki wbija czytelnika w fotel.  Pojawia się dużo opisów i jest to zrozumiałe, autorka wprowadza nas w nowy świat który rządzi się nowymi zasadami więc konieczne jest dokładne poznanie tej nowej rzeczywistości. Opisy nie męczą, a wręcz przeciwnie zaciekawiają czytelnika który może lepiej wczuć się w wydarzenia o których czyta.


„Miłość – najbardziej zdradliwa choroba na świecie: zabija cię zarówno wtedy, gdy cię spotka, jak i wtedy, kiedy cię omija. Ale to niedokładnie tak. To skazujący i skazany. To kat i ostrze. I ułaskawienie w ostatnich chwilach. Głęboki oddech, spojrzenie w niebo i westchnienie: dzięki ci, Boże. Miłość – zabije cię i jednocześnie cię ocali.”




Delirium to pierwszy tom otwierający trylogię, która łączy gatunek antyutopii i romansu młodzieżowego.  Sam pomysł na fabułę powieści mnie zaskoczył, trudno wyobrazić sobie świat bez miłości, ale po zaskoczeniu przyszło uczucie zaintrygowania. Po przeczytaniu jestem zachwycona, bardzo podoba mi się pomysł jakim  jest pojawienie się na początku każdego nowego rozdziału jakiejś rymowanki, wierszyka, przysłowia czy fragmentu książek propagandowych lub broszur medycznych i naukowych poświęconych delirii. Pozwala to nam czytelnikom coraz bardziej wierzyć w istnienie takiego świata. 

Pierwsze spotkanie z Lauren Oliver uważam za niezwykle udane, już nie mogę się doczekać kiedy sięgnę po kolejny tom trylogii, mam nadzieję, że będzie on równie dobry jak pierwsza część. Pierwszoosobowa narracja, bogaty język, bardzo przyjemny w odbiorze styl pisania i przede wszystkim oryginalny pomysł- to wszystko złożyło się na to, że powieść jest dla mnie idealna, nie zmieniłabym w niej nic.

Jeżeli chodzi o główną bohaterkę to jest to zwykła dziewczyna, niektórym może się ona wydawać po prostu nudna, ale ja sądzę, że w tym właśnie jest jej urok w tej normalności, jej spokoju i tym jak bardzo dziewczyna jest zamknięta w sobie. Dzięki takiemu zachowaniu postać wydaje się nam autentyczna i prawdziwa, przecież w taki świecie w jakim przyszło jej żyć trudno było by zachowywać się inaczej.  Bohaterka przechodzi transformację, wspaniale pokazane jest to w jaki sposób miłość wpływa na jej zachowanie, jak zmienia ją, pobudza do działania.

Dla mnie Alex i Lena to tacy antyutopijni Romeo i Julia.  Dzieli ich niemal wszystko, ale łączy miłość i jest to piękne.  Mnie jako wielbicielkę Szekspira zachwyciło częste wspominanie o tym dramacie Szekspira w tej o to powieści.  

Polecam „delirium” wszystkim czytelnikom, każdy znajdzie tu coś dla siebie. Jest to piękna opowieść o miłości która musi walczyć z przeciwnościami, o zakłamanym państwie w którym propaganda i kłamstwo szerzy się na wielką skalę, a zastraszeni obywatele wierzą we wszystko co wtłacza się im do głów. Jest to powieść z którą miło spędza się czas, ale po jej odłożeniu pojawiają się pytania i refleksja na światem w którym żyjemy.  Książka daje do myślenie i chociażby dlatego warto ją przeczytać. Mam nadzieję, że i wy dacie się zarazić Delirium.

Moja ocena: 6/6

Cytaty:

„Życie nie jest życiem, jeśli się przez nie tylko prześlizgniesz. Wiem, że jego istota polega na tym, by znaleźć rzeczy, które mają znaczenie, i trzymać się ich, walczyć o nie i nie odpuścić.”

„Powiem Wam coś . Nie jestem nikim wyjątkowym . Jestem zwyczajną dziewczyną . Mam niecałe metr sześćdziesiąt wzrostu i jestem przeciętna pod każdym względem . Ale znam pewien sekret . Możecie zbudować mury aż do nieba , a mnie i tak uda się nad nimi przefrunąć . Możecie mnie przygwoździć do ziemi tysiącami karabinów , a i tak stawię opór . I jest nas tutaj wielu , więcej niż wam się wydaje . Ludzi...”

„Ten, kto skacze do nieba, może upaść, to prawda. Ale może też poszybować w górę.”

„Jedną z najdziwniejszych rzeczy w życiu jest to, że będzie ono parło do przodu, ślepe i nieświadome, nawet gdy nasz prywatny świat - nasza mała wykrojona przestrzeń - jest niszczona przez kataklizmy, a nawet się rozpada. Jednego dnia masz rodziców, następnego jesteś sierotą. Dzisiaj znasz swoje miejsce i wiesz, dokąd zmierzasz, jutro błąkasz się po pustkowiu. A słońce nadal wschodzi, chmury płyną...”

+ 3,2 cm do wyzwania przeczytam, tyle ile mam wzrostu

16 komentarzy:

  1. Zachęciłaś mnie :) I szczerze mówiąc, wcześniej nie spotkałam się z książką, która w ten sposób przedstawiałaby miłość. Na pewno po nią sięgnę :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Cieszę się, że udało mi się Cię zachęcić :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Jak widzę Delirium wciąż jest fenomenem :D Niestety nie miałam jeszcze okazji przeczytać, ale gdyby wpadła mi w ręce.. :) Po takiej recenzji i wysokiej ocenie natychmiast chcę ją przeczytać; ciekawe cytaty :) Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja dość długo polowałam na tą książkę, a na końcu dostałam ją w cudownym prezencie :)

      Usuń
  4. Już od dłuższego czasu chcę przeczytać tę książkę - Mitis raz po raz mi wypomina, że jeszcze się za nią nie wzięłam :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Książka rzeczywiście świetna, nie mogę się już doczekać spotkania z "Pandemonium" :))

    OdpowiedzUsuń
  6. Ja również nie mogę doczekać się tomu 2 :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Uwielbiam tę książkę, czekam kiedy w końcu będę miała okazję przeczytać drugi tom.
    Cieszę się, że Ci się tak podobała:P

    OdpowiedzUsuń
  8. Trzeba będzie to kiedyś przeczytać, co druga recenzja z maksymalną oceną daje do myślenia ;D

    OdpowiedzUsuń
  9. Naczytałam się tyle recenzji tej pozycji, a każda kolejna co raz bardziej podpowiada mi, że trzeba by rzucić wszystko w kąt i chwycić za pozycję, która czeka na półce ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Książka była u nas recenzowana przez Iwi :) Ja niestety nie miałam okazji jej przeczytać i bardzo żałuję, bo bardzo dużo osób ją wychwala :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Słyszałam wiele dobrego o tej książce, trzeba będzie chyba w końcu przeczytać:)

    OdpowiedzUsuń