Autor:
Ilona Gołębiewska
Wydawnictwo:
Muza
Liczba
stron: 480
Janek to młody chłopak odnoszący sukces w sporcie. Jest kapitanem drużyny koszykarskiej Red Shadows i pewnego dnia zwraca na siebie uwagę i otrzymuje wyjątkową propozycję. Może dołączyć do jednej z najlepszych drużyn koszykarskich w USA. Jest o krok od realizacji najskrytszych marzeń i pragnień. Niestety życie decyduje inaczej i chłopak traci wszystko co było dla niego najważniejsze. Wypadek, który ma miejsce zmienia nagle całą rzeczywistość Janka.
Wiktoria
ma swoje marzenia, chciałaby tworzyć, być artystką, robić to co kocha
najbardziej. Niestety sztuka pozostaje tylko w sferze jej marzeń, ponieważ
dziewczyna pracuje w firmie swojego ojca. Nie decyduje o swoim życiu, jest
marionetką w rękach jej rodziny i partnera.
Te
dwie zupełnie różne osoby, pochodzące z innych światów, spotykają się
przypadkiem w klubie i to spotkanie zapoczątkuje zupełnie nową historię.
Tym
razem Ilona Gołębiewska, przedstawiła czytelnikom zupełnie nową historię.
Bohaterami książki „Pragnienia” są młode osoby, które zastanawiają się nad tym
co zrobić ze swoim życiem, jak pokierować teraźniejszością, by być szczęśliwym
w przyszłości. Zarówno Wiktoria jak i Janek chcą walczyć o swoje marzenia, ale
niestety natrafiają na same przeciwności, a los rzuca im kłody pod nogi.
Patrząc
na okładkę spodziewałam się lekkiej historii, jakiegoś romansu, jakie było moje
zaskoczenie, gdy w rzeczywistości natknęłam się na wielowątkową, poruszającą opowieść
o młodych ludziach. Powieść skłania do refleksji, zmusza do zastanowienia się na rodzinnymi i
osobistymi kwestiami. Porusza temat zdrady, utraty marzeń, walki o samego
siebie. Jestem przekonana, że podczas czytania czytelnik będzie odczuwał całą
paletę emocji zaczynając od radości kończąc na smutku. Lektura dostarcza wielu
wzruszeń, ale też bawi i czyta się ją naprawdę świetnie.
„Pragnienia”
to moje kolejne spotkanie z twórczością Ilony Gołębiewskiej, nadal bardzo lubię
styl i piór autorki, jestem przekonana, że każda jej kolejna książka dostarczy
mi emocji i wielu cudownych chwil spędzonych na czytaniu. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz