Tytuł: Miała umrzeć
Autor:
Ewa Przydryga
Wydawnictwo:
Muza
Życie
Ady nie było usłane różami. Jej rodzice nie byli zainteresowani tym co dzieje
się w jej życiu. Dziewczyna powoli wycofywała się i zaczynała milczeć, tracąc
zaufanie do innych ludzi. Ada postanawia wraz z kolegami, wziąć udział w ekstremalnym
wyzwaniu, które teoretycznie ma na celu sprawdzenie ich siły fizycznej jak i
psychicznej. Niestety dochodzi do tragedii.
Po
dwudziestu latach czytelnicy poznają Lenę, która tak naprawdę sama nie wiem,
kim jest i stara się odnaleźć samą siebie w świecie. Na wernisażu jej prac,
pojawia się klaun, który budzi jej zainteresowanie. Kobieta włącza się w
niebezpieczną grę, która ma ja doprowadzić do prawdy.
„Miała
umrzeć” to najnowsza książka autorstwa Ewy Przydrygi. Jest to thriller
psychologiczny, który przepełniony jest mrokiem i tajemnicami. Lektura z
pewnością nie należy do lekkich i przyjemnych, ale czyta się ją doskonale, a co
najważniejsze nie sposób się o niej oderwać. Fabuła wydaje się być pokrętna,
pędzi do przodu nie dając wytchnienia, a wszystko ma nas doprowadzić do
wielkiego finału i odkrycia prawdy.
Autorka
doskonale opisywała wydarzenia z przeszłości i teraźniejszości, nie wprowadzała
zamieszania, a czytelnik mógł próbować sam rozwiązać zagadkę i wyjaśnić o co
tak naprawdę chodzi w powieści. Atmosfera panująca w książce jest pełna
niepokoju i lęku, podczas czytania czytelnikowi towarzyszy napięcie i dreszcz
emocji.
„Miała
umrzeć” to książka, która budzi emocje, wprowadza czytelnika do mrocznego
świata, pełnego lęków i ukrytych zakamarków ludzkiego umysłu. Polecam!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz