Tytuł: Zbawiciel
Autor:
Leszek Herman
Wydawnictwo:
Muza
Cykl:
Sedinum (tom 4)
„Zbawicie”
to kolejna książka Leszka Hermana, którą miałam okazję przeczytać. Autor po raz
kolejny zabrał swoich czytelników w niezwykłą podróż po historii drugiej wojny
światowej, ale też czasach współczesnych. Jak to zwykle w tekstach pana Hermana
bywa, okazało się, że pozornie całkowicie różne wydarzenia, mogą połączyć się i
mieć ze sobą bardzo duży związek.
Szymon
jest właścicielem firmy budowlanej. Kolejne zlecenia jakim mają się zająć, jest
rozbiórka zabytkowych spichlerzy. Podczas pracy napotykają na problem, dwa
spichlerze na dnie zamiast ziemi mają beton. Podczas dalszej pracy, odnaleziony
zostaje chlebak z czasów drugiej wojny światowej, a w nim niemieckie dokumenty.
Szymon Rogala wybiera się na spotkanie i chce oznajmić, że prace muszą zostać wydłużone,
ale po drodze ginie i ślad po nim znika. Jednak to nie koniec dziwnych
wydarzeń, dwóch dziennikarzy prowadzi śledztwo nad tajemniczymi eksplozjami,
które miały miejsce w mieście. Pozornie dwie zupełnie inne sprawy, zaczynają
łączyć się ze sobą w najmniej oczekiwanym momencie i wszystko staje się jeszcze
bardziej podejrzane.
Jak
zawsze w książkach Leszka Hermana widać ogromną pracę, którą autor włożył w
poszukiwanie informacji i stworzenie spójnego tekstu w którym nie ma miejsca na
przypadki i niedomówienia. Wątki historyczne są doskonale dopracowane.
Połączenie przeszłości i teraźniejszości jest płynne i czyta się to świetnie.
Nie sposób się pogubić chociaż, jeżeli ktoś nie czytał poprzednich książek
autora, może mieć problem z ogarnięciem pewnych scen i sytuacji. Autor stopniowo budował akcję powieści,
zapoznawał czytelnika z nowymi postaciami i wydarzeniami, nie zarzucał nagle
całą masą informacji w których ciężko byłoby się połapać.
Zakończenie książki jest doskonałe, emocje sięgają zenitu, powoli poszlaki zaczynają zaprowadzać nas do końcowego momentu, a błędne rozwiązania są odrzucane. Na sam koniec „Zbawiciel” zaskakuje i szokuje, dowiadujemy się kto stał za wszystkimi wydarzeniami w powieści.
Polecam książki Leszka Hermana wszystkim miłośnikom
historii, thrillerów i zagadek kryminalnych, które trudno rozwiązać. „Zbawiciel”
to kawał doskonałej literatury, który warto poznać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz