Tytuł: Oskar w domu i przedszkolu
Autor: Ewa Pałczyńska Winek
Wydawnictwo: Warszawska Firma Wydawnicza
Liczba stron: 184
OPIS:
To już druga książka Ewy Pałczyńskiej-Winek, która
przyniesie czytelnikom jeszcze więcej uśmiechu. Przeznaczona jest głównie dla
tych, którzy kochają dobry humor i potrafią się śmiać z samych siebie. Autorka
jak zwykle zadbała, aby z każdej strony emanowało ciepło, serdeczność i radość.
Treść książki opisuje rok życia pewnej szalonej rodzinki, której ojciec jest
głową, a matka szyją, zaś śmiech jest podawany na śniadanie, obiad i kolację. U
naszych bohaterów nie ma smutku i łez, jest to zabronione pod groźbą kary
pozbawienia wolności do lat 5 w zawieszeniu na lat 10 zgodnie z kodeksem rodzinnym.
Książka idealna na prezent dla każdego, kto kocha życie. Polecamy serdecznie!
„Oskar w domu i przedszkolu” jest to kontynuacja książki pt. „Oskar
i reszta” autorstwa Pani Ewy Pałczyńskiej Winek. W książce poznajemy małego chłopca Oskara.
Jego rodzina składa się z czterech osób: mamy, taty, siostry Oskara- Marty, oraz
samego tytułowego Oskara. Nie wiedziałam czego mogę spodziewać się po tej książce,
ale zostałam zaskoczona. Spotkałam się z szeregiem zabawnych historii przy których
nie sposób się nie śmiać, w każdym rozdziale pojawiają się dowcipne dialogi między
rodzicami Oskara. Poznajemy przygody
chłopca oraz jego kolegów w przedszkolu.
Musze przyznać, że wyjazd dzieci na wakacje w góry musiał być naprawdę
traumatycznym przeżyciem dla pani przedszkolanki która po powrocie musiała
wziąć urlop zdrowotny.
Wiele sytuacji w książce
jest wręcz komicznych ze względu na to, że chłopiec większość sytuacji rozumie na swój sposób i
działa w sposób typowy dla małego dziecka co prowadzi do różnych dziwnych
sytuacji. Dla mnie osobiście przezabawny
był opis świąt z perspektywy chłopca, ciągłe kłótnie rodziców związane z tym, że
nikt nie chciał zabić karpia, no i oczywiście nie można nie wspomnieć o
prezentach gwiazdkowych „ Babcie dostały książki pt. Współczesne czarownice,
tata i dziadkowie też dostali książki pt. Klub AA dla twojego mężczyzny, a
wiecie co mamusia dostała od tatusia? Też książkę pt. jak schudnąć w starszym wieku” . Autorka zapoznaje nas z wieloma śmiesznymi
sytuacjami z życia codziennego, a co najzabawniejsze większość z tych sytuacji można
odnaleźć w swoim życiu co sprawia, że książka jest jeszcze przyjemniejsza.
Przyznaję szczerze, że mały Oskar zachwycił mnie swoją
pomysłowością i kreatywnością. Dzieci nigdy nie przestaną mnie zaskakiwać i
zadziwiać. Książkę czyta się bardzo
szybko, rozdziały są krótkie i dotyczą konkretnych wydarzeń np. świąt, Halloween,
wystawy zwierząt itd. Okładka jest kolorowa, przedstawia dzieci oraz oddaje
cały humor książki. Z chęcią przeczytałabym kolejną książkę związaną z Oskarem
i jego przygodami bo chyba nic nie poprawia tak dobrze humoru jak zabawna
historia przedstawiona z perspektywy małego chłopca.
Moja ocena: 5/6
Za możliwość przeczytania książki bardzo dziękuję
Warszawskiej Firmie Wydawniczej.
pierwszy raz słyszę o tej książce, ale na poprawę nastroju wydaje się idealna :)
OdpowiedzUsuńTa radosna okładka bardzo do mnie przemawia.:D
OdpowiedzUsuńJa także pierwsze słyszę o tej książce, jednak Twoja recenzja jest zachęcająca, mimo że nie sięgam za często po tego typu literaturę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)