wtorek, 29 lipca 2014

Dziewczyna #9- Tami Hoag



Tytuł: Dziewczyna #9

Autor: Tami Hoag

Wydawnictwo: Mira

Data wydania: 18 czerwca 2014

Liczba stron: 416









Pierwszy raz miałam okazje przeczytać powieść Tami Hoag, przyznam się, że nigdy wcześniej nie słyszałam o tej autorce, więc z niepewnością, ale też zaciekawieniem podeszłam do książki jej autorstwa.

Jest zimowy noworoczny wieczór, gdy z bagażnika jednego z samochodów wypada ciało młodej kobiety. Nikt nie jest w stanie rozpoznać kim jest ofiara, ponieważ jej twarz została zmasakrowana przez oprawcę. Jest ona kolejną NN czyli nazwisko nieznane, detektyw Kovac ma coraz więcej spraw tego typu i nie ma pojęcia czy łączą się one ze sobą czy to tylko zbieg okoliczności. Dodatkowo w rozwiązaniu sprawy nie pomagają media, które węszą sensacji i nazywają młoda ofiarę mianem zombie. Wszystkie fakty zaczynają składać się w jedną całość i prowadzą do seryjnego mordercy, którego policja poszukuje od dawna. Także dziewczyny zombie może być ofiarą Doca Holidaya.


Książka wciąga od pierwszych stron, a wszystko to zasługą ciekawie skonstruowanej fabuły i bohaterów, do których czytelnik od razu pała sympatią. Czytając nie można oderwać się od śledztwa prowadzonego przez Kovaca i jego partnerkę Liske, razem z nimi staramy się rozwiązać zagadkę i dorwać mordercę. Ciekawym zabiegiem było też ukazanie sprawcy, od początku jest on znany i wiemy z kim mamy do czynienia. Jego postać nie jest tajemnicą do rozwiązania. Wiemy co planuje zrobić, jakie są jego zamiary, poznajemy jego perspektywę.  Bardzo podobało mi się obserwowanie zdarzeń oczami różnych bohaterów takich jak Kovas, Liska czy też morderca.


Dużym plusem powieści są jej bohaterowie, bardzo polubiłam Kovaca i jego partnerkę ich przekomarzanie, wspieranie się nawzajem, czy też po prostu silną więź jako posiadają.  W żadnym stopniu nie drażnili  mnie czy też nie zbudzali irytacji, a to naprawdę zaleta. "Dziewczyna #9" to naprawdę dobra powieść, posiada intrygującą fabułę, nienagannych bohaterów, akcje która cały czas gna do przodu. Okładka książki przyciąga wzrok odbiorcy, mimo swojej prostoty. Jest to bardzo dobra pozycja, która nie wymaga od nas wielkiego skupienia w związku z czym nadaję się idealnie na wakacyjne upalne dni. Polecam!







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz