Tytuł:
Tamtego lata na Sycylii
Autor:
Marlena de Blasi
Wydawnictwo:
Muza
Liczba
stron: 416
Marlena
de Blasi zabiera nas w podróż na słoneczną, osnutą tajemnicami i przeszłością
Sycylię. Autorka znana jest z tego, że w swoich książkach zachwyca, wpływa na
wyobraźnie i pozwala przenieść się do wyjątkowych miejsc. „Tamtego lata na
Sycylii” to jej kolejna powieść w której poznajemy nie samą wyspę, ale urokliwą
osadę położoną na odludziu. Od razu można wyobrazić sobie maleńką wioskę
otoczoną górami, pola na których pasą się owce i zapach ziół unoszący się w
powietrzu.
W
pensjonacie Toski zatrzymuje się pewne małżeństwo, kobieta jest dziennikarką
pochodzącą z ameryki, a jej mąż to rodowity Włoch. Pensjonat zachwyca, ale
jeszcze piękniejsze są otaczające go ogrody w których każdego dnia pracują
trzydzieści cztery wdowy, które muszą poradzić sobie z wszystkimi codziennymi
czynnościami takimi jak sprzątanie, gotowanie, czy też opiekowanie się ogrodem
i zwierzętami. Sama Tosca zaczyna
rozmawiać z dziennikarką i kończy opowiadając jej swoją tajemniczą historię.
Kobieta była wychowanką księcia Leo d’Anjou, i wszystko co posiada
odziedziczyła właśnie po nim. Kiedy była małą dziewczynką, miała zaledwie dziewięć
lat została wydelegowana do służby u księcia. Była tam dobrze traktowana,
wychowywała się z córkami księcia, dzięki czemu mogła uczyć się i kształcić. Z
biegiem czasu Tosca zaczęła zakochiwać się i zrozumiała, że kocha księcia,
jednak ich miłość nie mogła mieć miejsca, dzieliło ich zbyt wiele.
„Tamtego
lata na Sycylii” to historia pełna ciepła i miłości. Może jest odrobinę
bajkowa, czasami nierealna, ale fascynuje i budzi sympatię. Cała powieść
podzielona jest na cztery części i stopniowo mamy okazje poznać losy głównej
bohaterki od początku do samego końca. Ta powieść wręcz pachnie Sycylią,
tamtymi urokliwymi zakątkami i bogatą roślinnością, potrawami, które zachwycają
podniebienie, widokami, które mogą skraść serce. Książka może i jest
przewidywalna, ale też przepełniona czystym dobrem, miłością i nadzieją na
spełnianie swoich marzeń nawet tych najbardziej nierealnych.
Polecam
wszystkim spragnionym prawdziwej, romantycznej opowieści osadzonej w
przepięknej, tajemniczej scenerii Sycylii. Na upalne, letnie dni, powieść
idealna.
W sam raz na lato, chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńKlimat typowo wakacyjny, więc gorąco polecam:)
OdpowiedzUsuń