czwartek, 13 lipca 2017

Odległość między tobą a mną - Jennifer E. Smith




Tytuł: Odległość między tobą a mną

Autor: Jennifer E. Smith

Wydawnictwo: Bukowy Las

Liczba stron: 304







Upalny, letni dzień w Nowym Jorku. Nieoczekiwanie w całym mieście następuję awaria dostawy prądu. Lucy wychodzi z mieszkania na chwilę, chce tylko sprawdzić pocztę i wrócić do chłodnego pokoju, z dala od skwaru i słońca. Zejście po schodach z dwudziestego trzeciego piętra zajęłoby zbyt dużo czasu, dlatego wsiada do windy i właśnie wtedy winda zatrzymuje się i Lucy pozostaje w niej zamknięta, jednak nie jest zupełnie sama, ma towarzystwo. Obok niej stoi pewien chłopak Owen, powoli zaczynają ze sobą rozmawiać, poznają się i mimo, że są z zupełnie innych światów, ona dziewczyna z bogatej rodziny, podróżującej po całym świecie, on syn konserwatora, jakieś uczucie zaczyna się między nimi rodzić. A to co ich dzieli jest zbyt małe i błahe, by mogło ich naprawdę rozdzielić.

Niestety życie tworzy własne scenariusze i Lucy wyprowadza się do Szkocji, a Owen wyjeżdża z Nowego Jorku, który niespodziewanie ich połączył. Pozostają im jedynie pocztówki, które wysyłają sobie z miejsc w których się znajdują, ale czy coś tak małego jak kartka pocztowa, może utrzymać coś tak ogromnego i ważnego, jak rodząca się miłość?

Najnowsza powieść autorstwa Jennifer E. Smith nie jest powieścią oryginalną czy też porywającą i łapiącą za serce, jednak może się podobać. Jest spokojna, pozbawiona zwrotów akcji i uniesień, ale towarzyszy jej przyjemna atmosfera, lekki i swobodny język, a co najważniejsze nie jest infantylna i przesłodzona. Jest to romantyczna historia, o uczuciu rodzącym się miedzy młodymi ludźmi, ale więcej jest tutaj kwestii dotyczących trudów życia, codziennych problemów, odnajdywaniu się w samotności, przeżywaniu żałoby po utracie bliskich niż samego uczucia miłości i romantyzmu.


Sam motyw kartek pocztowych przypadł mi do gustu, sama historia jak wspomniałam wcześniej nie porwała mnie, ale czytało się ją z zainteresowaniem i bez zniechęcenia. Myślę, że powieść spodoba się bardziej, młodszym czytelnikom i tym, którzy lubią książki skierowane do nastolatków. Chociaż śmiem twierdzić, że na wakacyjny czas „Odległość między tobą a mną” to idealna, lekka lektura, która umili popołudnie i wieczór.




czwartek, 6 lipca 2017

To co nas dzieli- Anna McPartlin



Tytuł: To, co nas dzieli

Autor: Anna McPartlin

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Liczba stron: 416






Zawsze z chęcią wracam do twórczości autorów, których lubię i którzy zrobili na mnie pozytywne wrażenie, dlatego kiedy tylko zobaczyłam, że kolejna książka Anny McPartlin została wydana w naszym kraju, wiedziałam, że muszę ją przeczytać. Autorka zadebiutowała w Polsce książką „Ostatnie dni królika”, która została bardzo dobrze przyjęta. Następnie pojawiło się „Gdzieś tam w szczęśliwym miejscu”, na mnie ta powieść zrobiła piorunujące wrażenie, maiłam nadzieję, że najnowsza powieść lubianej przeze mnie autorki czyli „To co nas dzieli” będzie równie dobra jak jej poprzedniczki.


Eve oraz Lilu były najlepszymi przyjaciółkami już od dzieciństwa, spędzały ze sobą swój cały czas, dzieliły się sekretami, łączyło je coś wyjątkowego, jednak przyjaźń skończyła się nagle i niespodziewanie pewnej nocy, kiedy w życiu już osiemnastoletnich dziewczyny doszło do pewnego wydarzenia, które zmieniło wszystko, a szczególnie ich przyjaźń. Po dwudziestu latach Eve wraca do Irlandii, na miejscu ulega wypadkowi i trafia do szpitala w którym pielęgniarką jest właśnie Lily. Po tylu latach kobiety dostają od losu kolejną szansę na odbudowanie czegoś co było piękne, mocne i powinno trwać wiecznie.


Do napisania powieści autorkę zainspirowały prawdziwe wydarzenia, kobieta uległą wypadkowi kiedy miała dwadzieścia lat i bardzo chciała napisać o tym w książce, stąd motyw wypadku. Opowieść skupia się na dwóch kobietach Eve i Lily, i można by się obawiać, że historia okaże się nudna, przerysowana, przecież tylu już powstało książek o kobiecej przyjaźni, jednak nic bardziej mylnego. Autorce udało się stworzyć niebanalne bohaterki, wydarzenia z ich życia mogą dotknąć każdego z nas, a czytając można zapomnieć, że to tylko fikcja.

Anna McPartlin stworzyła powieść prawdziwą, uderzającą swoim realizmem, nie ma tutaj sztucznych emocji, idealizowania rzeczywistości, tak jak w każdej z jej książek, życie nie jest czarne albo białe, ale ma wiele odcieni i barw. Co najważniejsze książka budzi emocje od śmiechu do łez, podczas czytania nie brak wzruszeń i refleksji. Historię czyta się szybko i przyjemnie, autorka pisze w lekkim stylu, który pozwala całkowicie zatopić się w stworzonym świecie.


Książka zdecydowanie mówi o przyjaźni, o silnej więzi między kobietami, ale nie tylko, porusza również temat przebaczania i proszenia o przebaczenie, pożegnań i ponownych spotkań. Dla mnie najważniejsze jest to, że autorka piszę o zwyczajnych ludziach, ich problemach, dylematach, ich życiu bez upiększania, ubarwiania i sztucznego patosu, jaki pojawia się czasami w innych tego typu powieściach.


„To co nas dzieli” to dobrze napisana książka, która dostarcza przyjemnej rozrywki, ale też refleksji. Polecam wszystkie książki autorki i mam nadzieję, że reszta jej twórczości również ukaże się w naszym kraju.








środa, 5 lipca 2017

Omnium- Richard A. Antonius



Tytuł: Omnium

Autor: Richard A. Antonius

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 448






„Omnium” to kontynuacja „Czasu Beboka” autorstwa Richarda A. Antoniusa. Podobnie jak w poprzedniej książce, autor wprowadza czytelnika w specyficzny klimat i atmosferę XX wieku.


Rok 1955, Adam mieszka w Krakowie razem ze swoimi rodzicami. Ojciec chłopaka jest partyjnym działaczem, ale jego celem i skrytym marzeniem jest zostanie posłem. Mężczyzna robi wszystko, by tylko zrealizować cel, nie cofnie się przed niczym, nawet jeżeli będzie musiał zdradzić swoją żonę i zranić rodzinę. Nie przejmuję się swoją żoną, która zmaga się z problemami, które dostarcza codzienne życie. Wraz za zaprzyjaźnionym doktorem stara się stworzyć lekarstwo, które ma poprawić sprawność funkcjonowania organizmu człowieka, dzięki czemu komunizm mógłby rozwiać się prężniej i szybciej. Lek zostaje wypróbowany na Adamie i jego ojcu, który za nic ma zdrowie i stan fizyczny syna.


„Omnium” to fikcja literacka, ale opiera się na konkretnych wydarzeniach z historii, dzięki czemu wydaje się jeszcze bardziej realna i prawdziwa. Bohaterowie zmagają się z prawdziwymi problemami, a rzeczywistość w jakiej przyszło im żyć, niczego nie ułatwia. Historia stworzona przez autora przedstawiona jest z różnych perspektyw. Poznajemy świat oczami komunisty, dla którego partia jest całym życiem, jego żony, kobiet która nie potrafi przeciwstawić się terrorowi męża i akceptuje wszystkie jego poczynania, oraz Adama, chłopca, który ucieka w świat marzeń i fantazji, byleby tylko znaleźć się dalej od ojca i okrutnego świata.



„Omnium” to książka, którą czyta się powoli i ostrożnie, to powieść trudna, oczywiście nie pozbawiona poczucia humoru i dystansu, ale jednak dotycząca kwestii skomplikowanych. Warto poświęcić tej lekturze więcej czasu, by zrozumieć jej prawdziwy sens, by zwrócić uwagę na drobne szczegóły, które tworzą tą opowieść. 







poniedziałek, 3 lipca 2017

Krawcowa z Madrytu- María Dueñas



Tytuł: Krawcowa z Madrytu

Autor: María Dueñas

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 576






Sira jest krawcową, tak samo jak jej matka. Obie kobiety mieszkają w Madrycie i niespodziewanie zostają bez pracy. Życie rzuca kobietom kolejne kłody pod nogi, jednak Sira nie ma zamiaru zmieniać swoich planów i nadal ma zamiar pobrać się z Ignacio, który pracuje jako urzędnik i ma nadzieję, że dzięki tej pracy będzie mógł wieść spokojne i w miarę dostatnie życie u boku ukochanej. Młody mężczyzna stara się też zachęcić Sirę do pracy w tym samym miejscu. Niestety kobieta nie posiada jednej z najważniejszych w tej pracy umiejętności, nie potrafi pisać na maszynie, a żeby się tego nauczyć musiałaby bardzo dużo ćwiczyć i mieć taką maszynę w domu. Para stara się za wszelką cenę zebrać sumę, która pozwoli im na zakup maszyny do pisania. Gdy mają już pieniądze trafiają do sklepu gdzie kierownik Ramiro zauważa Sirę i niespodziewanie tych dwoje zakochuje się w sobie bez pamięci. Kobieta zapomina o Ignacio, zostawia go i wiążę się z Ramiro, który obiecuje spełniać wszystkie jej zachcianki.


W międzyczasie dziewczyna poznaje swojego ojca, który okazuje się majętnym człowiekiem, cały swój dobytek daje córce, by zabezpieczyć jej przyszłe życie. Niestety naiwna i zakochana Sira opowiada o wszystkim ukochanemu i powierza mu pieniądze i wszystko co otrzymała od ojca. Mężczyzna opowiada jej o bogactwie jakie mogą mieć i rozporządza jej majątkiem, a Sira nie protestuje, przeciwnie zgadza się na wszystko. Kobieta nie waha się nawet przed chwilę, zostawia swoją matkę i wyjeżdża z ukochanym do Maroka, a tam spotyka ją samo zło, zdrada, kłamstwa, brutalna rzeczywistość, długi i walka o każdy dzień. 

María Dueñas stworzyła fascynującą, bardzo realistyczną opowieść o ludziach żyjących w czasach wojny domowej w Hiszpanii. Nie trudno było wczuć się w losy bohaterów, poczuć nastroje panujące w ogarniętym wojną kraju i zapoznać się z ciekawą i bolesną historią tamtych lat. Sami bohaterowie wydają się bardzo prawdziwi, wydają się prawdziwymi ludźmi z krwi i kości. Mają swoje wady i zalety, a podejmowane przez nich decyzje nie zawsze doprowadzają ich na sam szczyt.


Książka napisana jest prostym, ale przyjemnym językiem. Lektury nie czyta się szybko, nie jest to powieść na jeden wieczór, ponieważ ilość zawartych w niej informacji musi zostać przyswojona, a do tego potrzeba czasu i namysły. Niemniej jednak sama historia pochłania i wciąga, a losy Siry śledzi się z zainteresowaniem. Jestem pewna, że osoby zafascynowane historią znajdą w tej książce coś dla siebie, mimo że wszystko jest opowieść jest fikcją literacką to jednak tło historyczne nie jest zmyślone i mówi o tym co działo się naprawdę.

Polecam!