środa, 11 lipca 2018

Historia pewnej dziewczyny - Sara Zarr





Tytuł: Historia pewnej dziewczyny

Autor: Sara Zarr

Wydawnictwo: YA!

Liczba stron: 272





Deanny przekonała się, że jedno wydarzenie potrafi zmienić całe życie. Pewnego dnia jej ojciec przyłapał ją w pewnej konkretnej sytuacji ze starszym chłopkiem na tylnym siedzeniu auta. Całe miasto dowiedziało się o tej sytuacji i nawet po upływie lat pewna łatka, która została jej przyznana trzyma się bardzo mocno. Deanny musi znosić uszczypliwe i obraźliwe zaczepki w szkole od dzieciaków, które nazywają ją puszczalską. Jej tata nie potrafi przekonać się do niej i traktować ją tak jak przed incydentem. Nastolatka ma dość swojego życia i takiego traktowania, dlatego ucieka gdzieś gdzie nikt jej nie ocenia i z niej nie szydzi, ulgę znajduję w świecie marzeń i w wyobraźni, która zabiera ją daleko od znienawidzonego miasta.


„Historia pewnej dziewczyny” to książka, której nie czyta się od tak, refleksje z powieści zostają z czytelnikiem długo po zakończeniu lektury. Wydaje mi się, że ta historia trafi do wielu młodych osób, które doskonale zdają sobie sprawę jak to jest, gdy jedno wydarzenia przekreśla i stygmatyzuje na lata. Ta opowieść jest przeraźliwie autentyczna i jak najbardziej na czasie, opowiada o młodej dziewczynie, której nagle zawalił się świat. Podjęła jedną złą decyzję, a świat postanowił karać ją za to przez długi czas. Autorka doskonale przedstawiła tło społeczne w tej powieści, ukazała co kieruje ludźmi, co nimi rządzi i dlaczego zachowują się w taki, a nie inny sposób. Realizm bije z każdej strony tej książki, dzięki czemu czytelnik wierzy w każde przeczytane słowo.


Historia Deanny jest przeraźliwie smutna, ale myślę, że każdy z nas może się z nią utożsamiać. W końcu chyba nie ma osoby, która nie zostałaby zraniona, osądzona i odrzucona chociaż raz w swoim życiu. Wielką zaletą powieści Sary Zarr jest lekka forma w jakiej została napisana, czyta się ją szybko, w zasadzie w jeden wieczór, ale przemyślenia i wnioski pozostają z czytelnikiem na bardzo długi czas.


„Historia pewnej dziewczyny” autorstwa Sary Zarr jest książka, która spodoba się wszystkim poszukującym prawdy i szczerości. Autorka stworzyła mądrą, życiową, realistyczną opowieść dla starszych jak i młodszych czytelników. Polecam!








wtorek, 10 lipca 2018

Strażniczka miodu i pszczół - Cristina Caboni





Tytuł: Strażniczka miodu i pszczół

Autor: Cristina Caboni

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 448





„Strażniczka miodu i pszczół” to najnowsza powieść autorstwa Christiny Caboni i zarazem początek mojej przygody z twórczością tej autorki. Do książki przyciągnęła mnie przepiękna okładka, ale mogę z pełnym przekonaniem napisać, że treść jest jeszcze piękniejsza.


Angelica jest pszczelarką, nie ma jednego miejsca w którym zatrzymuje się na stałe, jej życie to wędrówka. Wszystko co wiem na temat pszczół odkryła mieszkając na Sardynii. To właśnie tam dorastała, bawiła się i zakochała. Jej ciotka podzieliła się z nią całą wiedzą na temat pszczelarstwa jaką posiadała.


Autorka pozwala nam poznać główną bohaterkę jej historię i przeżycia. Teraźniejszość przeplata się z przeszłością, dzięki czemu stopniowo dowiadujemy się o tym co działo się w życiu Angelici. Poznajemy przemyślenia bohaterki, jej relacje z bliskimi ludźmi oraz lęki jakie w sobie nosi. Powieść nie jest zaskakująca, ale ma w sobie tyle ciepła i uroku, że nie sposób nie zachwycić się i nie oczarować tą historią. Co najważniejsze historia skłania do refleksji i zastanowienie się nad swoim życiem i wyborami jakie się dokonało.


Osoby zafascynowane miodem zakochają się w tej powieści, a ci którzy dopiero poznają świat pszczelarstwa z pewnością ulegną czarowi tej opowieści. Na wstępie każdego nowego rozdziału pojawia się króciutka informacja na temat konkretnego rodzaju miodu, co jest uroczym dodatkiem do historii.


„Strażniczka miodu i pszczół” to ciepła, pełna spokoju i refleksji opowieść o świecie w którym powietrze pachnie wakacjami, miodem i kwiatami. Polecam!







Płomień pod lodem - Luz Gabas





Tytuł: Płomień pod lodem

Autor: Luz Gabas

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 640





Najnowsza powieść autorstwa Luz Gabas „Płomień pod lodem” to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Byłam bardzo ciekawa, czy książka przypadnie mi do gustu i zdobędzie tak pozytywne opinie jak słynna powieść „Palmy na śniegu”.


W Albort żyje pewna para, która nie widzi poza sobą świata. Attua jest studentem, który w naukę i pracę wkłada całe swoje serce, ma marzenia, które chce spełnić i wyznacza sobie bardzo ambitne cele, chce wyruszyć do Hiszpanii. Cristela w dzieciństwie została porzucona przez własną matkę, osobę, która powinna zawsze być obok. Teraz marzy tylko o jednym, chce wyjechać jak najdalej od miejsca w którym się znajduje nie oglądając się za siebie. Tych dwoje pragnie jeszcze czegoś- wspólnej przyszłości z dala od Albort i przeszłości, która podąża za nimi krok w krok. Niestety sprawy komplikują się i uniemożliwiają im realizację marzeń. Ojciec chłopaka umiera i to on przejmuję opiekę nad całą rodziną i majątkiem. Attua musi porzucić marzenia o karierze w wielkim mieście i skupić się na swojej matce i siostrze, które na niego liczą. Natomiast Cristel musi uciekać z miasta, by ocalić własne życie. Zakochani zostają rozdzieleni i nic nie wskazuje, by mieli spotkać się w najbliższej przyszłości.


Historia rozdzielonych zakochanych nie wydaje się niczym oryginalnym w końcu jak wiele opowieści o smutnych kochanka przyszło nam już czytać, jednak jest w niej coś co zachwyca i porusza. Autorka stworzyła ciekawych i niebanalnych bohaterów, których wspiera się i lubi od pierwszych stron książki. Wydaje się, że zakochani są dla siebie stworzeni i nic nie powstrzyma ich przed budowaniem wspólnej przyszłości, jednak los chcę inaczej. Czytelnik współczuję im i wzrusza się razem z nimi. Autorka skupia się nie tylko na miłości tej pary, ale także tworzy bogate tło społeczno – historyczne, opisując wydarzenia mające wtedy miejsce w kraju.


„Płomień pod lodem” to powieść obyczajowa opowiadająca o trudnych losach dwójki prostych ludzi, którym do szczęścia brakuje jedynie spokoju. Zapewniam, że książka zaskakuje i nie jest przewidywalna czy też nudna. Luz Gabas stworzyła opowieść o miłości, która wzrusza, wywołuje emocje i daje nadzieję. Powieść  spodoba się fanom twórczości Luz Ganas, a także miłośnikom dobrych obyczajowych historii. Polecam!






poniedziałek, 9 lipca 2018

Morderstwo przy rue Dumas - M.L. Longworth






Tytuł: Morderstwo przy rue Dumas

Autor: M.L. Longworth

Wydawnictwo: Smak Słowa

Liczba stron: 340



Nie tak dawno emocjonowaliśmy się podczas czytania o tajemniczej śmierci w Chateau Bremont, a teraz nadszedł czas na kolejną zbrodnię. Drugi tom autorstwa M.L. Longwoth „Morderstwo przy Rue Dumas” do kontynuacja kryminalnej serii o detektywach Verlaque i Bonnet prowadzących śledztwa w małych urokliwych miasteczkach.


Tym razem akcja powieści skupia się na Wydziale Teologii w spokojnym Aix. Cóż tylko pozornie spokojnym, ponieważ wszystko komplikuje się pewnego dnia. W starym i pięknym apartamencie ma odbyć się eleganckie przyjęcie podczas którego wszyscy zebrani goście mają poznać nazwisko osoby, która zdobyła stypendium naukowe i zarazem przepustkę do świata nauki. Dodatkowo przedstawiony ma zostać nowy dziekan wydziału. Niestety stary dziekan Moutte zostaje zamordowany i we tym momencie wkraczają detektywi, którzy muszą dowiedzieć się kto stoi za tym morderstwem.


„Morderstwo przy Rue Dumas” to drugie spotkanie z twórczością M.L. Longworth oraz jej bohaterami. Tym razem autorka przenosi nas do południe Francji, przez chwile do Paryża, a później nawet do Włoch. Nowa sprawa jest bardzo wymagająca, a śledztwo posiada wiele poszlak, które prowadzi bohaterów nawet w odległe krańce. Pierwszy tom zrobił na mnie duże wrażenie, akcja tocząca się małym, spokojnym miasteczku w którym większość osób się zna sprawiła, że poczułam sympatię do bohaterów i samego miasta. Jest to drugi tom, więc stopniowo pojawiają się nowe, istotne postacie, które zapewne w kolejnych tomach będą odgrywać ważną rolę. Relacją pomiędzy Verlaque a Bonnet rozwija się i w ich związku dzieję się coraz więcej.


Sama powieść nie jest odkrywcza czy skomplikowana, ale czyta się ją z wielką przyjemnością.  Fabuła wciąga, bohaterowie budzą sympatię, a opisy zachwycają i przenoszą czytelnika do pięknej Francji. Z przyjemnością przeczytam kolejny tom jest kryminalnej serii i myślę, że nie zawiodę się, a wręcz przeciwnie spędzę z książką bardzo miły czas. Polecam!











sobota, 7 lipca 2018

Czas zemsty - Marek Przybyłowicz





Tytuł: Czas zemsty

Autor: Marek Przybyłowicz

Wydawnictwo: MUZA SA

Liczba stron: 384





Jest rok 1942 w Londynie zostaje podjęta bardzo ważna decyzja dotycząca misji, która ma mieć miejsce w Auschwitz. Osobą, która ma się wszystkim zająć jest jeden z cichociemnych Kotowicz. Mężczyzna rozpoczyna misję, która jest niezwykle niebezpieczna i przerażająca, major dostaje się do obozu, a tam jest świadkiem bestialstwa i okrucieństwa jakiego wcześniej nie widział.


„Czas zemsty” to powieść opowiadająca o wojnie, ale skupia się również na tym co działo się z bohaterami po jej zakończeniu. Autor w bardzo dokładny i wzruszający sposób opisuje życie w obozie i przerażające wydarzenia, które miały tam miejsce. Samą powieść czyta się bardzo dobrze, nie jest to typowa książka historyczna, ma w sobie dużo z powieści sensacyjnej. Marek Przybyłowicz skupia się też na życiu po wojnie, fragmenty dotyczące właśnie tego jak potoczyło się życie bohaterów po roku 1945 są bardzo interesujące, szkoda tylko, że autor opisał je pokrótce.  


„Czas zemsty” to świetnie napisana, wciągająca i trzymająca w napięciu książka, którą czytelnik pochłonie w ciągu jednego wieczora. Akcja powieści nie zwalnia, a bohater skrada serce czytelnika swoją odwagą i poczuciem sprawiedliwości. Jeśli ktoś szuka romansu to raczej go tu nie zajdzie, ale zapewniam miłość pojawia się na stronach tej książki.


Najnowsza powieść Marka Przybyłowicza to dobrze napisana powieść o ludziach zmuszonych do życia w brutalnych i trudnych czasach wojny. To historia pozbawiona fałszu, za to pełna bólu i szczerości. Polecam!









piątek, 6 lipca 2018

Wzgórze Piastów - Krzysztof Koziołek




Tytuł: Wzgórze Piastów

Autor: Krzysztof Koziołek

Wydawnictwo: Akurat

Liczba stron: 320






„Wzgórze Piastów” to kolejna powieść autorstwa Krzysztofa Koziołka, która przenosi nas do Zielonej Góry w roku 1939.

Mamy rok 1939 zbliża się druga wojna światowa. Hrabina Franziska von Haften to Polka, ale wyszła za mąż za Niemca myśląc praktycznie o swojej przyszłości. Jednak kobieta nie jest tylko hrabiną, jej głównym zajęciem jest bycie polską agentką wywiadu. Franziska otrzymuje polecenie, by przekazywać władzom ważne informacje dotyczące budowy umocnień nad Odrą.

Jednak sama hrabina i jej praca to nie główny wątek tej powieści. Tym co zaabsorbuje czytelnika jest śledztwo dotyczące śmierci jednej z ważniejszych osób w mieście. Pech chciał, że na przyjęciu obecna była hrabina z mężem. W pewnym momencie podejrzenia spadają na hrabinę.

Powieść tak jak wszystkie poprzednie książki tego autora jest intrygująca i wciągająca. Z każdą kolejną przeczytaną stroną napięcie wzrasta, a czytelnik odrywa coraz to nowsze informacje w sprawie prowadzonego śledztwa. Nie zabraknie również wątku romantycznego, pojawią się romanse i zdrady, więc będzie się działo.

Zawsze podczas czytania książek pana Koziołka jestem zaskoczona jak dobrze potrafi odwzorować i opisać rzeczywistość i życie w konkretnych latach. Tym razem są to lata 30 w Zielonej Górze. Autor opisał samo miasto, życie ludzie, stroje i oczywiście tło historyczne, które jest bardzo istotne w tej opowieści. Nie sposób nie przenieść się myślami do tamtych lat, gdy czyta się tak obrazowe i dokładne opisy.

„Wzgórze Piastów” to świetnie napisana i przemyślana powieść kryminalna, która spodoba się wszystkim fanom twórczości Krzysztofa Koziołka. Polecam!








Kosmiczne dziewczyny - Libby Jackson





Tytuł: Kosmiczne dziewczyny. 50 historii niezwykłych kobiet, które przyczyniły się do podboju kosmosu

Autor: Libby Jackson

Wydawnictwo: Wydawnictwo Kobiece

Liczba stron: 143




Kosmos zachwyca i fascynuje od wielu lat. Na jego temat powstają filmy, seriale i książki. Są osoby, które marzą, by poznać ten nieznany dla ludzi świat, odkryć to co dotąd nieodkryte, odbyć spacer po księżycu, być pierwszą osobą, która postawi stopę na czerwonej planecie. Dzięki ludziom, którzy mają w sobie nieograniczoną wyobraźnię oraz wielkie pragnienie wiedzy możemy dowiadywać się coraz to nowszych informacji na temat gwiazd, planet i świata, który nadal jest dla nas jedną wielką tajemnicą.


„Kosmiczne dziewczyny” to książka autorstwa Libby Jackson, która porusza temat kosmosu z trochę innej perspektywy. Czytelnik ma okazję poznać wielkie kobiety, które swoją siłą, odwagą i wiedzą przyłożyły się do okrycia coraz to nowszych informacji na temat kosmosu. „Kosmiczne dziewczyny” to opowieść o pięćdziesięciu wyjątkowych kobietach o których historia dotąd milczała lub nie mówiła zbyt wielu. Mamy tutaj między innymi lekarkę pracującą w NASA czy też kobietę, która jako pierwsza była w kosmosie. Z pewnością ta książka otworzy oczy tym, którzy sądzili, że astronautami mogą być tylko mężczyźni.

Warto wspomnieć jak pięknie wydana jest ta książka. Twarda oprawa, przepiękna okładka, która pozwala nam przenieść się do tego nieznanego świata, ilustracje, które tylko dopełniają całości. Jestem zachwycona tą książką, jej treścią, wyglądem oraz przekazem, który ze sobą niesie.

Dzięki tej książce czytelnik zrozumie, że na całym świecie są kobiety, które poświęcają swój czas, dzielą się zdobytą wiedzą, by dokonać czegoś wielkiego. Libby Jackosn w swojej książce pokazuje, że w odkrywaniu kosmosu nie liczy się to jak wyglądamy, jaką mamy płeć czy kolor skóry. Warto więc walczyć ze stereotypami.  


„Kosmiczne dziewczyny” to książka, która spodoba się osobą zafascynowanym kosmosem i wszechświatem. Może się wydawać, że to książka dla chłopców, bo to przecież oni interesują się astronautami i planetami, ale nic bardziej mylnego ta publikacja jest skierowana również do kobiet i młodych dziewczyn, by zobaczyły, że one również mogą dokonać czegoś wielkiego, a co najważniejsze są warte tyle samo co mężczyźni. Polecam!








Pejzaż nocnych rozmów - Wanda Majer- Pietraszak




Tytuł: Pejzaż nocnych rozmów

Autor: Wanda Majer-Pietraszak

Wydawnictwo: Muza

Liczba stron: 320


„Pejzaż nocnych rozmów” to najnowsza powieść autorstwa Wandy Majer-Pietraszak.


Danuta to dojrzała kobieta, która trochę już w swoim życiu przeżyła. Jest aktorką i pracuję w teatrze, a nocami prowadzi swoją autorską audycję radiową Nocne largo. Gdy Danusia odkrywa, że jej mąż ją zdradza, rozwodzi się i daje pochłonąć pracy, która staje się jej głównym życiowym zajęciem. Kobieta pogodziła się z tym co się jej przydarzyło, ale nadal gdzieś w głębi serca odczuwa ból. Swoim ciepłem, mądrością, ale też cierpieniem dzieli się ze słuchaczami, którzy dzwonią do niej w trakcie audycji. Powoli to oni- słuchacze, stają się jej najbliższymi osobami. Spokojna i monotonna rzeczywistość Danusi zostaje zakłócona, gdy do drzwi jej domu puka przyrodnia siostra i postanawia podrzucić jej pewien prezent na początku tylko na dwa tygodnie.


„Pejzaż nocnych rozmów” to z pewnością książka pełna ciepła i autentyczności.  Od pierwszej strony czytelnik czuje się jak gdyby znał bohaterów, wydają się bardzo zwyczajni i znajomi, tak jak sąsiedzi czy ludzie, których mijamy na chodniku każdego dnia, gdy wychodzimy do pracy. Największym plusem tej powieści jest jej prostota, pozornie autorka nie porusza żadnego odkrywczego tematu, nie jest to nic oryginalnego, ale  w tym wypadku to tylko zaleta. Książka jest bardzo życiowa, nic nie jest tutaj przesadzone, nie ma bajkowego romansu, wielkich wzlotów czy upadków, lukrowych scen. Za to autorka zaserwowała nam bohaterkę, która jest prawdziwą kobietą z krwi i kości, upada, ale podnosi się, ma w swojej głowie pełno rozterek i problemów z którymi musi zmierzyć się samodzielnie. Nie jest to bohaterka idealna i dobrze, bo przecież nie ma ludzi idealnych, a dzięki temu można się utożsamiać z Danusią i jej perypetiami.


„Pejzaż nocnych rozmów” to obyczajowa powieść, pełna ciepła i spokoju. Z pewnością spodoba się dojrzałym czytelnikom, ale również wszystkim tym, którzy poszukują prawdziwej opowieści o ludziach, którzy są tacy sami jak my. Idealna lektura na letnie popołudnie. Polecam!







środa, 4 lipca 2018

Przeklęci święci - Maggie Stiefvater





Tytuł: Przeklęci święci

Autor: Maggie Stiefvater

Wydawnictwo: Uroboros

Liczba stron: 360




Maggie Stiefvater to autorka znanych książek dla młodzieży. Jej seria Wilkołaki z Mercy Falls spodobała się wielu czytelnikom, byłam więc ciekawa co tym razem ma nam do zaproponowania ta znana autorka. „Przeklęci święci” to kolejna i najnowsza książka autorstwa Stiefvater.


Jest ich troje: Beatriz, Joaquin oraz Daniel. Wszyscy są kuzynami i odkąd tylko pamiętają ich życiu towarzyszyły stare rodzinne mity i opowieści dotyczące świętych i pątników. Od lat wmawia się im jeszcze jedną rzecz, na ich rodzinie podobno spoczywa klątwa, jakieś wielkie przekleństwo, którego nie pozbyły się już wcześniejsze pokolenia. Różnią się od siebie, każdy z ich grupy jest inną osobowością. Daniel jest uważany za Świętego, o Beatriz mówi się, że nie ma serca i uczuć, natomiast Joaquin w tajemnicy prowadzi audycje radiowe, które są zakazane. Wszyscy zmagają się z plotkami na swój temat i muszą dowiedzieć się kim tak naprawdę są, co czują i jak poradzą sobie ze zbliżającym się zagrożeniem, które niesie ze sobą mrok.


Autorka w doskonały sposób oddała klimat miejsca w którym toczy się cała fabuła powieści. Od pierwszych stron czytelnik przenosi się do miasteczka Bicho Raro, czuje jego specyficzną atmosferę i tajemniczość. Z pewnością autorce nie można zarzucić braku umiejętności pisarskich i fantazji. Bohaterowie stworzeni przez Maggie pochodzą z jednej rodziny mianowicie familii Soriów. Są to dziwni ludzie, ale są tam też bardziej dziwaczne osoby czyli pątnicy, którzy przyjechali do miasteczka, by zadziałała na nich moc Świętego.  Sam pomysł na Świętych i Pątników jest dość oryginalny. Autorka stworzyła świat w którym każdy człowiek nosi w sobie pewien mrok, który musi zniknąć z jego ciała dzięki pracy Świętego. Jednak ten proces nie zawsze się udaje, wtedy dzieją się przedziwne rzeczy takie jak na przykład pastor z głową kojota czy też dziewczyna nad głową której zawsze pada deszcz. Tak jak napisałam, przedziwne wydarzenia.

Niestety pomimo całej tej tajemniczości, oryginalności i dziwności książka jest zwyczajnie nudna. Podczas czytania zastanawiałam się kiedy w końcu zacznie się coś dziać, na moje nieszczęście fabuła toczy się bardzo powoli i akcja nie nabiera rozpędu. Mam ogromną nadzieję, że w kolejnej części będzie działo się o wiele więcej i nie będę miała na co narzekać, ponieważ sam pomysł autorki jest świetny i bez zarzutu.

„Przeklęci święci” to książka z wielkim potencjałem, która okazała się wielkim rozczarowaniem. Ma ona wszystko co dobre interesujący pomysł, ciekawych bohaterów oraz intrygę, która wciąga, ale niestety sama fabuła nudzi i nie budzi zainteresowania.







Psikus - Domenico Starnone





Tytuł: Psikus

Autor: Domenico Starnone

Wydawnictwo: W.A.B.

Liczba stron: 208





Daniel to siedemdziesięcioletni mężczyzna, znany ilustrator książek dla którego praca stała się całym życiem. Nie obchodzi go nic co dzieję się dookoła niego, nie widzi nawet tego, że jakość jego pracy zaczęła gwałtownie spadać, co wiążę się z coraz mniejszą ilością zleceń jakie dostaje. Nieoczekiwanie jego córka prosi o pomoc, chce by Daniel zajął się jej synem małym Mario. Oczywiście samotnik i pracoholik postanawia odmówić, ale ostatecznie decyduje się pomóc córce i zaopiekować czteroletnim wnukiem.


Mario to mały chłopiec, jednak przez ciągłe spory rodziców stara się być samodzielny na tyle na ile potrafi. Niestety czasami prowadzi to do niebezpiecznych sytuacji. Te dwa trudne i mocne charaktery trafiają na siebie co może doprowadzić tylko do jakiejś wielkiej katastrofy. Mario czuje się jak ktoś perfekcyjny, myśli że potrafi i może robić wszystko, a Daniel nie jest w stanie zachowywać się naturalnie przy swoim wnuku, nie umie przebywać obok niego i traktować go jak kogoś bliskiego.


Autor w ciekawy sposób ukazał rzeczywistość w której próbują odnaleźć się dwie zupełnie inne osoby mały chłopiec i starszy mężczyzna. Czytelnik ma okazję być świadkiem zderzenia się dziecięcej szczerości, ciekawości z duchami przeszłości i wymuszonym przez lata doświadczenia taktem. W książce pozornie dzieje się bardzo mało, ale gdy czytelnik zagłębi się w lekturę dostrzeże wielowątkowość tej opowieści, jej uniwersalność i ważne wartości, które przekazuje.

Myślę, że „Psikus” autorstwa Domenico Starnone spodoba się wszystkim tym, którzy poszukują szczerej, może odrobinę bolesnej ale z pewnością autentycznej historii o ludziach, ich problemach oraz życiu.

















wtorek, 3 lipca 2018

Niedźwiedź i słowik - Katherine Arden






Tytuł: Niedźwiedź i słowik

Autor: Katherine Arden

Wydawnictwo: Muza





Katherine Arden pochodzi z Teksasu, to tam się urodziła. Uczyła się we Francji, mieszkała w Moskwie, przeprowadziła się na Hawaje, później pracowała jeszcze w wielu innych miejscach na całym świecie, by ostatecznie osiąść w stanie Vermont. „Niedźwiedź i słowik” to jej pierwsza książka, a zarazem początek magicznej, baśniowej trylogii.


Marina jest żoną Piotra zamożnego mężczyzny. Gdy kobieta dowiaduje się, że po raz kolejny jest w błogosławionym stanie od razu ma przeczucie, że to dziecko będzie niezwykłe. Marina czuje jeszcze coś, jest przekonana, że umrze podczas porodu, ale pomimo tego postanawia nie rezygnować i wydaje na świat maleńką Wasilise. Dziewczyna rośnie jak na drożdżach u boku ojca i reszty rodzeństwa wraz z nianią Dunią, która czuwa nad nimi wszystkimi. Gdy dziewczyna dorasta dowiaduję się czegoś niezwykłego, to jej w spadku po przodkach przypadł dar widzenia duchów i demonów z opowieści, które snuła przed latu Dunia. Niestety spokojne i radosne dni zmieniają się wraz z kolejnym ślubem ojca z Anną, która była bratanicą jego pierwszej żony. Kobieta posiada ten sam dar co Wasia, ale w przeciwieństwie do dziewczyny uważa leśne duszki za piekielne istoty. Anna jest fanatyczką religijną i to właśnie w religii odnajduje spokój. Pewnego dnia pojawia się pop o imieniu Konstantyn i to on zakazuje wiary w domowe i leśne duszki. po upływie krótkiego czasu nad wsią pojawiają się ciemne chmury w postaci nieszczęść spadających na mieszkańców.


Od razu zaznaczę, że ta książką jest niezwykła i magiczna w dosłownym tego słowa znaczeniu. Autorka stworzyła opowieść w której opiera się na legendach i baśniach pochodzących z terenów Rosji. Największą uwagę skupiła na opowieści o królu Mrozie. Nic więc dziwnego, że „Niedźwiedź i słowik” to książką przesiąknięta baśniowością i wyjątkowym klimatem, który towarzyszy czytelnikowi od pierwszej do ostatniej strony. Warto zaznaczyć, że nie jest to opowieść dla dzieci, o nie zdecydowanie to historia napisana dla dorosłych czytelników. Bardzo polubiłam główną bohaterkę, która jest młodą, silną kobietą z misją. Dziewczyna nie pozwala na to by inni rządzili jej czynami czy przekonaniami, ma zadanie i chce je wykonać nawet jeśli będzie musiała złamać kilka zakazów.

Jeśli chodzi o sam styl w jakim jest napisana książka to myślę, że spodoba się nawet tym najbardziej wymagającym czytelnikom. Akcja toczy się niespiesznie, ale absolutnie nie nudzi. Bohaterowie dają się poznać z każdej strony tej dobrej jak i złej, dzięki czemu można się do nich przyzwyczaić i zaprzyjaźnić się z nimi. Postaci fantastyczne są zachwycające, budzą grozę, ale też fascynują.


„Niedźwiedź i słowik” to książka, która zachwyca. Jest to fantastyczna opowieść w której przeplata się świat realny i magiczny. Ta mroczna baśń, napisana czarującym językiem roztacza wokół siebie pewien urok i nie pozwala przejść obok z obojętnością. Już nie mogę się doczekać drugiego tomu tej trylogii, która przeniosła mnie do wyjątkowego, klimatycznego świata.