środa, 29 marca 2017

Zginęła mi sosna- Katarzyna Ryrych




Tytuł:  Zginęła mi sosna

Autor: Katarzyna Ryrych

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Liczba stron: 272





W powieści autorstwa Katarzyny Ryrych ,,Zginęła mi sosna" czytelnik ma okazję poznać dwie siostry, Matyldę i Julię, którym przyszło zmagać się z wieloma trudnościami życia codziennego.


Matylda, młodsza z sióstr całe swoje życie walczyła z własnymi kompleksami wynikającymi z tego, że czuła się gorsza od swojej starszej siostry. Wydawało się jej, że nie jest kochana, na początku przez rodzinę, później przez swojego męża Tadeusza. Po ślubie została w domu i zajmowała się wychowywaniem dzieci, gotowaniem, a później chorym ojcem. Kobieta zazdrościła swojej siostrze rozrywkowego życia, podróży, zwiedzania świata, nawet wykształcenia. Julia została aktorką, a Matylda z trudem skończyła szkołę średnią i zdała maturę. Kobieta wiecznie starała się udowodnić innym, że jest coś warta, starała się sprostać oczekiwaniom męża, Julii i wszystkich innych ludzi, którzy czegoś od niej chcieli. Jedynie ojciec wierzył w nią z całych sił i akceptował w pełni. Matylda miała też swoje życiowe sukcesy, wychowała dwóch synów, samodzielnie nauczyła się angielskiego, zaczęła tworzyć coś swojego pisząc. Niestety jej mąż nie doceniał jej i oddalał się każdego dnia coraz bardziej.


Julia nigdy nie była taka jak Matylda. Nie zastanawiała się nad działaniem, po prostu robiła to co chciała i na co miała ochotę. Uwielbiała poczucie bycia najlepszą, a rywalizowanie z Matyldą z którą zawsze wygrywała, dawało jej dużo satysfakcji. Podróżowała, była aktorką, spełniała się zawodowo. Jednak jej życie nie potoczyło się tak idealnie jak planowała, wdarł się w nie pewien nałóg, który zmienił jej życie, a na starość musiała zamieszkać ze swoją siostrą od której zawsze czuła się dużo lepsza.


Książka wciąga w świat skomplikowanych relacji między bliskimi sobie kobietami. Dawno nie czytałam tak dobrze wykreowanych damskich postaciach, które przez lata dźwigały swój bagaż emocjonalny. Powieść podczas czytania może okazać się terapią, pozwala spojrzeć z boku na własne życie, relację z bliskimi ludźmi, samych siebie.


,,Zginęła mi sosna" to życiowa, boleśnie prawdziwa historia o rodzinnych relacjach, zmaganiu się z niską samooceną, poradzeniu sobie z akceptacją samego siebie i swojego życia. Polecam bardzo mocno.





Koronki z płatków śniegu- Gabriella Anna Kańtor



Tytuł: Koronki z płatków śniegu

Autor: Gabriela Anna Kańtor

Wydawnictwo: Wydawnictwo MG

Liczba stron: 320






Gabriela Anna Kańtor od zawsze marzyła o pisaniu książek i każdy kto przeczyta jej debiutancką książkę „Koronki z płatków śniegu” będzie uszczęśliwiony, że akurat to marzenia udało się spełnić.


Rok 1864, Róża Ruczajewska cierpi po starcie męża, który zginął w walce z wojskami cara. Jej synowi Julianowi udaje się uciec na Śląsk, ale tam mężczyzna musi zmienić swoją tożsamość, by uniknąć złapania przez policję, która go poszukuję. Od tego momentu rozpoczyna się powieść opisująca historię rodu zaczynając od roku 1864, kończąc na czasach współczesnych. Przeszłość i teraźniejszość przeplatają się i łączą, a czytelnik powoli, strona po stronie ma okazję poznać losy tej rodziny na przestrzeni wielu lat. Syn Róży pozostał na Śląsku i mimo tego, że nie pochodził stamtąd, został zaakceptowany. Jego dzieci pracowały w hucie cynku, tak samo jak on. Młodszy z synów za wybrankę swojego serca uznał Annę, córkę ważnego inżyniera w hucie, chociaż prawda jest taka, że para młoda nie widziała się aż do dnia ślubu, a małżeństwo zostało zaaranżowane przez ich rodziny.

Powieść zachwyca swoim ciepłem i nostalgią, którą odczuwa się podczas czytania. Nie sposób nie wzruszyć się, czytając o kolejnych członkach rodziny, o ich losach, życiu jakie wiedli i jak starzeli się, żyjąc w tym samym miejscu co ich przodkowie wiele lat później. Książka wyraźnie pokazuję jak ważna jest rodzina, tradycja, poczucie przynależności i świadome pamiętanie i pielęgnowanie przeszłości.


Na początku wydawało mi się, że ciągłe przenoszenie w czasie tej historii, uczyni ją mniej przyjemną, niezrozumiałą i pogmatwaną, jednak zostałam mile zaskoczona. Czytanie o kolejnych pokoleniach, a później cofanie się i czytania o początku tego rodu było niesamowitą przygodą i lekcją historii, która na długo zostanie w mojej pamięci.


,,Koronki z płatków śniegu" to ciepła, rodzinna opowieść o ludziach, których łączyły więzy krwi, wspólna przeszłość, tajemnice, miłość i tradycja, która przekazywana z pokolenia na pokolenie przetrwała do czasów współczesnych.







Magia olewania- Sarah Knight



Tytuł: Magia olewania

Autor: Sarah Knight

Wydawnictwo: MUZA S.A.

Liczba stron: 208






Sarah Knight postanowiła, że czas na zmiany, więc rozpoczęła olewać pewne mniej lub bardziej ważne sprawy. Na początek zrezygnowała z pracy i skupiła się tylko na rzeczach, które ją interesują i dają jej dużo satysfakcji. Kobieta przestała zastanawiać się co inni ludzie sądzą na jej temat, dzięki temu nagle okazało się, że ma bardzo dużo czasu do wykorzystania.


Autorka postawiła na olewanie i w swojej książce przedstawiła, dlaczego warto czasami olać pewnych ludzi i pewne sprawy, co można dzięki temu zyskać, jak uporządkować swoje szalone i zabiegane życie i ustalić, co w życiu jest dla nas ważne, a co nie.  Autorka tłumaczy czytelnikom metodę Zero Żalu, która pozwoli nam pozbyć się wyrzutów sumienia, po olaniu pewnych rzeczy.


Poradnik jest podzielony na cztery części, każda z nich stopniowo przybliża nas do metody Zero Żalu, krok po kroku tłumacząc jej zasady i sposoby włączenia jej do życia. Całość opatrzona jest licznymi przykładami i zabawnymi anegdotkami z życia autorki. Sarah Knight pisze o wszystkim szczerze i prosto z mostu, nie patyczkuję się z czytelnikiem, nie sili się na grzeczności. Pewnie i ostro przedstawia swoje zdanie na konkretne tematy, nie narzuca się, ale też nie pozostawia wiele do dyskusji.

Poradnik jest zabawny i przepełniony humorem. Olewanie nagle staje się prostsze i wydaje się najlepszym sposobem na życie. Dzięki tej lekturze czytelnik będzie mógł spojrzeć na swoje problemy w nieco inny, bardziej lekki sposób.



„Magia olewania” to zabawna, lekka i przyjemna w odbiorze lektura, która przyczyni się do nabrania odrobiny dystansu i spojrzenia na swoje problemy z innej strony. Metoda Zero Żalu może bawić, ale autorka pokazuje, że jeśli jej udało się wcielić ją w życie to przecież każdemu z nas może się to udać.





poniedziałek, 13 marca 2017

Wikingowie. Topory i sejmitary- Radosław Lewandowski



Tytuł: Wikingowie. Topory i sejmitary

Autor: Radosław Lewandowski

Wydawnictwo: Akurat

Liczba stron: 480






Topory i sejmitary to trzecia część cyklu Wikingowie, autorstwa Radosława Lewandowskiego.

Akcja powieści rozpoczyna się niedługo po wydarzeniach, które miały miejsce w tomie drugim. Ojciec Oddiego umarł, teraz to on przewodzi drużyną i decyduje się na powrót do ojczystych ziemi. Mężczyzna chce koniecznie odkryć co stało się z jego najbliższymi, matką i siostrą. W swoich podróżach Oddi dotrze aż do Konstantynopola, ale po drodze spotka go wiele niebezpiecznych przygód, ponieważ okolice tego wielkiego miasta są pod władaniem okrutnych ludzi. Cała drużyna będzie musiała połączyć siły i wykorzystać całą swoją odwagę i mądrość, by dotrzeć do wyznaczonego celu.

Trzeci tom opowieści i przygodach i losach Wikingów przypadł mi do gustu o wiele bardziej niż tom drugi. Książka przepełniona jest tym co najlepsze w opowieściach o tych nordyckich mężczyznach, mamy walki, podboje, wielkie starcia, podczas lektury nie sposób się nudzić. Wikingowie nie odnoszą jedynie sukcesów, są tutaj też porażki, śmierć, strata ważnych osób, zdrada, która uderza niespodziewanie. Spodobało mi się to, że tym razem autor skupił się już tylko na wikingach, ich losach i historii. Nie zabrakło też ciekawego dodatku, w części posłowie, autor przytacza informacje o miejscach, które odwiedził Oddi i jego drużyna.

Autor jest specjalistą od interesującego i wciągającego przedstawiania wierzeń, życia i podbojów dawnych ludów. Topory i sejmitary to książka, którą pochłania się bez mrugnięcia okiem, czytając o przygodach niezwykle odważnych wikingów, o ich brawurowych walkach, niesamowitej wierze, która dodawała im siły i odwagi,  nie sposób nudzić się lub przerwać lekturę.

Polecam Topory i sejmitary, trzeci tom przygód wikingów, jestem przekonana, że książka spodoba się wszystkim zainteresowanym tym nordyckim światem.











sobota, 11 marca 2017

Ukryte działania- Margot Lee Shetterly



Tytuł: Ukryte działania

Autor: Margot Lee Shetterly

Wydawnictwo: HarperCollins Polska

Liczba stron: 460






„Ukryte działania” to historia, opowiadająca o czasach w których segregacja rasowa dzieliła społeczeństwo i odrzucała czarnoskórych, nawet tych najbardziej uzdolnionych. Poznajemy losy kilku kobiet, niesamowitych matematyczek, które rozpoczęły swoją prace przy tworzeniu niesamowitych samolotów, a później już w NASA dołożyły dużo starań i wysiłku w lądowanie Apollo 11 na Księżycu.  


Książka opowiada dokładniej o Dorothy Vaughan, Mary Jackson, Katherine Johnson i Christine Darden, ale nie tylko one pracowały jako matematyczki najpierw NACA, a później już w NASA. Oprócz nich było wiele czarnoskórych kobiet, które zajmowały się przeliczaniem i wykonywały całą prace matematyków za oczywiście o wiele mniejsze płace. Kiedy USA przystąpiło do II wojny światowej, a mężczyźni ruszyli do walki, rząd nie miał wyjścia i musiał zatrudnić czarnoskóre wykwalifikowane kobiety. Powieść poza historią NASA i rozwoju nauki, mocno pokazuje panujący wtedy rasizm i podziały z którymi musiały zmagać się nasze bohaterki. Poza samym faktem bycia czarnoskórymi, były jeszcze kobietami, więc oczywiste było, że nie potrafią liczyć tak dobrze jak mężczyźni. A to właśnie dzięki kobietom NASA mogło wysłać człowieka w kosmos, nie wiadomo czy udałoby się tego dokonać tak szybko, gdyby nie osoby opisane w książce.


Margot Lee Shetterly jest autorką, która przedstawiła losy tych wyjątkowych, silnych i inteligentnych kobiet, które wykorzystały szanse jaką podrzucił im los, chociaż musiały walczyć z uprzedzeniami, dyskryminacją i rasizmem na każdym kroku. Książka daje nam współczesnym wiele do myślenia, to wydaje się niepojęte, że żyjąc w tamtych latach mielibyśmy oddzielne toalety i nie mogli używać tego samego ekspresu do kawy. To przerażające, jak coś takiego jak kolor skóry mogło skutecznie podzielić świat i społeczeństwa. Nie sposób nie oddać autorce niesamowitego przygotowania i wiedzy, podczas czytania nie raz w mojej głowie pojawiała się myśl, że Shetterly naprawdę przyłożyła się do napisania tej książki i postarała się, żebyśmy my- czytelnicy nie otrzymali zbioru naukowych faktów, a prawdziwą opowieść o ludziach, którzy żyli naprawdę.


Sama książka nie należy do najłatwiejszych, porusza trudną tematykę, pomimo starań autorki dużo w niej faktów, które wydają się mało przystępne dla przeciętnego czytelnika.  Niestety podczas lektury zdarzały się mniej interesujące fragmenty, które zwyczajnie nudziły i były zbyt naukowe, by zaciekawić. Bardziej ciekawiło mnie życie matematyczek niż tabelki i naukowe regułki.


Pomimo tych drobnych minusów, książka jest dobrze napisana i daje nam bardzo dobre spojrzenie na życie tamtych kobiet. Całość robi wrażenie, a kiedy czytelnik uzmysłowi sobie, ze te matematyczki żyły naprawdę, walczyły o własne marzenia i życie do którego miały prawo jak każdy inny człowiek, historia nabiera zupełnie innej mocy.


Polecam powieść „Ukryte działania” wszystkim zainteresowanym NASA, rozwojem nauki, ale też tym których ciekawią trudne realia tamtych czasów, kwestia rasizmu i segregacji rasowej. Po lekturze serdecznie polecam spędzenie wieczoru z ekranizacją, ponieważ film robi niesamowite wrażenie i jest świetnym dopełnieniem książki.








środa, 8 marca 2017

Prawdziwy talent- Agnieszka Gola-Rakowska



Tytuł: Prawdziwy talent

Autor: Agnieszka Gola-Rakowska

Wydawnictwo: Burda

Liczba stron: 176






Każdy kto interesuję się piłką ręczną czy też inaczej mówiąc szczypiorniakiem, musi znać postać Talanta Dujszebajewa, kiedyś zawodnika, teraz trenera piłki ręcznej. Dzięki publikacji wydawnictwa Burda mamy okazję poznać życie oraz osobę trenera Dujszebajewa.


Biografia podzielona jest na cztery części, pierwsza dotyczy życia prywatnego, jego życie rodzinne, dzieciństwo, początki miłości do sportu i piłki ręcznej. Część druga skupia się na pierwszych krokach stawianych przez Dujszebajewa w sporcie, dołączenie do drużyny, zawody w Kirgistanie, kolejne zmiany zespołów i trudy gry w Moskwie. Poznajemy też początki kariery jako zawodnika w drużynie reprezentacji narodowej, upadki jak i wzloty, rozwój kariery i dokonywani trudnych wyborów. Kolejna część to już życie trenera Dujszebajewa, rozwój jego trenerskiej kariery w Hiszpanii oraz sukcesy z naszym rodzimym klubem Vive Kielce. Książka kończy się na wypowiedziach znanych osób na temat trenera, nie brak tutaj miłych słów i obiektywnych opinii.


Biografia ma formę wywiadu, a sam trener odpowiada szczerze i ze szczegółami na temat swojego życia. Całość nie jest przekoloryzowana i brak w niej sztuczności i przesłodzenia. Czytelnik zostaje pozostawiony z faktami i szczerymi wyznaniami. Miłym dodatkiem do lektury są zdjęcia, których nie brakuje w książce.



Polecam książkę fanom trenera Dujszebajewa, ale też wszystkim pasjonatom szczypiorniaka.












poniedziałek, 6 marca 2017

T2 Trainspotting- Irvine Welsh



Tytuł: T2 Trainspotting

Autor: Irvine Welsh

Wydawnictwo: Burda Książki








„Trainspotting” to autobiograficzna powieść Irvine’a Welsha, która została wydana dwadzieścia sześć lat temu. Jej sukces zaowocował ekranizacją, która pojawiła się w kinach trzy lata później. Po tylu latach wierni fani doczekali się i znani wszystkim bohaterowie powrócili w nowym filmie, a wierni czytelnicy zdobyli okazję, by przypomnieć sobie  ukochaną powieść.


Sick Boyowi  po raz kolejny nie wyszło. Co takiego? Można powiedzieć, że  bez wyjątku wszystko. Słaby z niego mąż,  ojciec również, nie udało mu się nawet bycie alfonsem, co chyba wiele o nim mówi. Mężczyzna nadal jest starym sobą czyli ćpunem, po powrocie do rodzinnego Edynburga postanawia zaryzykować i rozpocząć coś zupełnie nowego, nowy biznes. Rozpoczyna kręcenie filmu porno,  a pomóc mają mu starzy kumple, którzy planowali zmienić się na lepsze. Ostatecznie okazuje się, że nie zmienił się nikt, a ten szalony pomysł ma wielu zwolenników i cała znana nam ekipa włącza się i angażuje w pomoc i prace. Cały projekt jest wspierany przez Nikki, która jest nimfomanką oraz całą zgrają mniej lub bardziej dziwnych ludzi. Oczywiście szalony pomysł ma całą masę problemów jednym z najważniejszych są pieniądze.


Cudownie było po raz kolejny spotkać się ze znajomymi bohaterami, którzy wcale się nie zmienili, Welsh wspomina o tym, że mieli w planach jakieś zmiany, jednak nic z nich nie wyszło. Jestem zachwycona tym jak różnorodni są bohaterowie, jak bardzo specyficzni są, ale najważniejsze to jak autor skupił się na bohaterach, każda z postaci otrzymała oddzielne rozdziały poświęcone tylko jej. W książce nie brakuje ostrego języka, które może nie przypaść do gustu każdemu czytelnikowi, ale mi taka ostrość i brak fałszu jak najbardziej przypadła do gustu.


A czym jest tytułowy Trainspotting? To specyficzne hobby polegające na obserwowaniu przejeżdżających pociągów. Taka specyficzna pasja jest często wyśmiewana i wyszydzana, bo co interesującego jest w oglądaniu modeli pociągów. Dużo osób mówi, że zupełnie nic, i właśnie dlatego Trainspotting zaczęło oznaczać czynności, które są niczym, nie niosą ze sobą zupełnie niczego wartościowego.


Bohaterowie są tak realni i myślę, że to uderza w czytelnika najmocniej. To ludzie którzy ciągle nie uczą się na błędach, popełniają je raz za razem i nie zmieniają się, chociaż przecież ich życie ruszyło do przodu i uległo zmianie. Dla mnie „T2” wieje świeżością i wolnością, prosty język, ale nie prosta treść i przekaz.



Polecam książkę”T2” wszystkim fanom, ale również tym, którzy po prostu są zaciekawieni tym tytułem. Ta powieść pozwoli poznać zupełnie innych, obcy świat, który może odpychać, ale jednak jest gdzieś tuż obok nas.