niedziela, 16 grudnia 2012

Noce w Rodanthe- Nicholas Sparks



Tytuł: Noce w Rodanthe
Autor: Nicholas Sparks
Wydawnictwo: Albatros
Data wydania: 2007
Liczba stron: 208


OPIS:
Rodanthe Nadmorskie miasteczko na południowym krańcu Karoliny Północnej. Miejsce pełne tajemnic, wspomnień, a nade wszystko miłości... Trzy lata po rozwodzie z mężem, który porzuciwszy ją dla innej kobiety, na prośbę swojej przyjaciółki Adrienne Willis przyjeżdża tu na tydzień, by zająć się Gospodą. Kilkudniowa znajomość z nowo przybyłym gościem, chirurgiem Paulem Flannerem, przewraca jej świat do góry nogami. Paul i Adrienne postanawiają wspólnie spędzić resztę życia, ale los chce inaczej. Wspomnienie tej miłości towarzyszy jej przez lata.




                     Książka tego autora zachwycają mnie niezmiennie od kilku lat, nie czytałam jeszcze takiej która by mnie znudziła, zniechęciła czy też nie wywołała żadnych emocji.  Po przeczytaniu książki pt. Noce w Rodanthe nadal jestem zakochana w twórczości Sparksa i z chęcią sięgnę po jego kolejne książki które już na mnie czekają. 

W powieści poznajemy Adrienne Willis, która za namową swojej najlepszej przyjaciółki, decyduje się na przyjazd do przepięknej nadmorskiej miejscowości. Kobieta próbuje poradzić sobie z  życiem o rozwodzie oraz z wychowaniem trójki dzieci.  O całej historii dowiadujemy się z perspektywy sześćdziesięcioletniej już Adrienne która opowiada całą historię swojej córce która nie radzi sobie po śmierci męża.  W historii która wydarzyła się 14 lat temu Adrienna poznaje Paula,  chirurga, który właśnie postanawia zmienić swoje życie, a Rodanthe było jego przystankiem w drodze do Ekwadoru. Między tymi dwojga tworzy się uczucie  jednak los nie da im cieszyć się swoją miłością zbyt długo.  Paul obiecuje wrócić za rok i ma zamiar spędzić z nią resztę życia. Czas ucieka, oni korespondują i czekają aż nastanie zima i ponownie się spotkają ale dzieję się coś co zmieni bieg zdarzeń.

"Noce w Rodanthe" to utwór, który wzrusza czytelnika a także zaskakuję. Sparks w książce przedstawia nam pewien etap naszego życia z którym każdy z nas kiedyś będzie musiał się spotkać. Autor zwraca uwagę na zmianę. Zmianę naszego życia na inne, lepsze. Odmienienie siebie nie zawsze jest łatwe ale Sparks ukazuję nam jak bardzo oczyszczające może być, a czasami aby zmiana mogła się dokonać wystarczy jedna rozmowa przeprowadzona w odpowiednim czasie z odpowiednią osobą.

"Noce w Rodanthe" jest to spokojna powieść, czyta się ją z pewną nostalgią i zamyśleniem.  Jest to krótka książka która zajmie wam nie więcej niż jedne zimowy wieczór. Szczegółowe opisy postaci oraz otoczenia, w jakim się one znajdowały pozwoliły mi wykreować wyrazisty obraz i nakreślić atmosferę przedstawianych sytuacji. Dzięki temu możemy lepiej poznać postaci i sytuację w jakiej się znajdują.

Historia przedstawia nam miłość dwojga dojrzałych osób po przejściach, za sprawą Sparksa ponownie możemy uwierzyć w miłość od pierwszego wejrzenia oraz w to, że miłość może nas zmienić i przetrwać wszystko. Przyznam także, że podczas lektury zakręciła mi się w oku łezka. „Noce w Rodanthe” doczekały się ekranizacji z Richardem Gere i Diane Lane w rolach głównych. Z chęcią zapoznam się z filmem, jeżeli będzie tak dobry jak książka to na pewno będzie zaliczać się do grona moich ulubionych.


Moja ocena: 5/6


Cytaty:

„W miłości nigdy nie jest za późno na drugą szansę.”

„Kiedy śpię, śnię o Tobie, a gdy się budzę, pragnę tulić Cię w ramionach. Nasza rozłąka sprawiła, że jeszcze bardziej upewniłem się, iż chcę spędzać noce i dnie u Twego boku.”

„Kiedy piszę do Ciebie, czuję Twój oddech, gdy czytasz mój list, i wyobrażam sobie, że Ty czujesz mój. Czy z Tobą też tak jest?”

„Im większa miłość, tym większa tragedia. Te dwa elementy zawsze idą w parze.”

4 komentarze:

  1. książkę czytałam, nawet płakałam - film oglądałam - także dobry. ogólnie książki Sparksa lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też dane mi było przeczytać "Noce w Rodanthe"!
    Ale lepszą książką N. Sparksa jest "Pamiętnik" - polecam! ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Pamiętnik" również czytałam i też bardzo mi się podobał :)

      Usuń
  3. Sparks... Hmm, ciągle przede mną, bo poza "Jesienną miłością" nie znam nic :(

    OdpowiedzUsuń