sobota, 2 lutego 2013

Podsumowanie Styczeń 2013


Dziś z opóźnieniem postanowiłam zabrać się za napisanie podsumowania miesiąca. Dopiero co pisaliśmy nasze postanowienia na rok 2013, a już minął nam pierwszy miesiąc nowego roku. Czas ucieka bardzo szybko, obawiałam się, że w styczniu czyli miesiącu dość ciężkim i zabieganym dla studentów w tym także dla mnie nie uda mi się przeczytać satysfakcjonującej ilości książek. Z radością mogę stwierdzić, że mimo ogromnej ilości egzaminów i zaliczeń na uczelni jestem zadowolona, zarówno zaliczyłam wszystkie egzaminy jaki i ilość książek jaką przeczytałam jest całkiem dobra.



W styczniu udało mi się przeczytać 10 książek. Niestety nie wszystkie recenzje zostały już umieszczone, niektóre z nich pojawią się za jakiś czas.

W styczniu przeczytałam 10 książek. Były to:
1)            Arisjański fiolet. Cisza- Pola Paine
2)            Jutro. Nie ma już żadnych zasad- John Marsden  
3)            Iker Casillas. Skromność Mistrza- Enique Ortego
4)            Serce w chmurach- Jennifer E. Smith
5)            Skandalista-  Nicola Cornick
6)            Jutro 2. W pułapce nocy- John Marsden
7)            Opowieści buddyjskie dla małych i dużych
8)            Porzuceni- Meg Cabot
9)            PS. Kocham Cię- Cecelia Ahern
10)         Odcień fioletu- Jeri Smith- Ready


Jak widzicie nie wyróżniłam książki najlepszej. Wynika to z tego iż książki które czytałam w styczniu w większości mnie zachwyciły i nie potrafię wybrać jednej najlepszej. Co do książki najgorszej jest to zdecydowanie „Odcień fiolet” , spodziewałam się ciekawej opowieści, a niestety nie otrzymałam tego.   Jest już luty i mam nadzieję, że będzie to miesiąc równie ciekawy jak styczeń.

10 komentarzy:

  1. Dziesieć ksiażek to naprawdę świetny wynik :) Gratuluję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję. Ja również jestem zadowolona z tego wyniku :)

      Usuń
  2. Gratuluję świetnego wyniku, ja przeczytałam JEDNĄ książkę i to przez sesją. W czasie sesji tylko na nie patrzyłam. ;) Kiedyś na pewno przeczytam 1/4 książek, które wymieniłaś, przede wszystkim - ,,Jutro", które tak wszyscy zachwalają. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. I oby ten luty rzeczywiście był lepszy :) Ale wynik świetny. Za "Jutro" też muszę się w końcu zabrać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jutro zdecydowanie polecam. Ja długo się ociągałam, a naprawdę warto zapoznac się z tą serią :)

      Usuń
  4. Super wynik! (: Ja przeczytałam tylko 5 książek. : <
    Życzę udanego lutego!

    OdpowiedzUsuń
  5. 10 książek bardzo dobry wynik :)

    OdpowiedzUsuń
  6. 10 książek to dobry wynik.:) Gratuluję i życzę aby luty był równie owocny, albo nawet jeszcze lepszy.:d

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetne wyniki, ja nie miałam egzaminów, a co więcej - ferie, a przeczytałam zdecydowanie mniej:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wow, niezły wynik, gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń