Tytuł: Stosunki
mega przerywane
Autor: Beata
Kiecana
wydawnictwo:
Novae Res Wydawnictwo Innowacyjne
liczba stron: 212
OPIS:
Pewnego dnia, w Dzień
Dziecka, Betti postanowiła zacząć nowe życie. Wyprowadziła się z domu,
zabierając ze sobą tylko torbę z ubraniami i trzyletnią córkę. Czy poradzi
sobie sama z dzieckiem? Czy spotka wreszcie prawdziwą miłość? Nie, tylko nie
miłość, wzdrygnęłaby się Betti wtedy, 1 czerwca. Jednak życie ma dla niej
niespodziankę. I to nie jedną… Na horyzoncie pojawiają się fascynujący
instruktor nauki jazdy wraz z żoną (i nie jest to jedyna jego wada) oraz sympatyczny,
ale bezrobotny Borys. Czy miłość czyha na nią tuż za rogiem, czy też czai się
zupełnie gdzie indziej?
Każdy z nas czasami chciałby rzucić wszystko i zmienić swoje
dotychczasowe życie, a jeżeli już to zrobić to w jaki dzień jeżeli nie 1 czerwca
w dzień dziecka. Tak też robi główna
bohaterka książki pt. Stosunki mega przerywane- Betti. Kobieta pakuję siebie i
swoją córkę, wyprowadza się od teściów do małej kawalerki i postanawia
rozpocząć wszystko od nowa. Beata oczekuję, że jej życie stanie się teraz pełne
swobody, spokoju i wolności, jednak nie mogła mylić się bardziej w końcu życie
stawia na naszej drodze wiele niespodziewanych sytuacji i wydarzeń które
powodują drobne komplikacje, a czasami wielkie katastrofy.
Betti postanawia rozpocząć życiowe zmiany od samorozwoju,
zapisuję się na kurs prawo jazdy i tam na swojej drodze spotyka przystojnego instruktora
jazdy z życiowym bagażem czyli żoną i dzieckiem. Żeby nie było zbyt łatwo w jej życiu pojawia
się też Borys który świetnie dogaduję się z Melą córką Beaty niestety z samą
Betti już nie. I tak nasza bohaterka
która poszukiwała stabilizacji i spokoju wplątuję się w romans z żonatym
mężczyzną i powoli niszczy nie tylko swoje życie , ale też innych osób. Sam tytuł powieści odnosi się idealnie do
tego co łączyło Beatę z instruktorem Andrzejem, coś co zaczęło się niewinnie i
delikatnie skończyło się tak jak większość się domyśla złamanym sercem,
potajemnym romansem.
Przyznam się, że główna bohaterka denerwowała mnie
niemiłosiernie, miałam jej dosyć, rozumiem, że każdy szuka swojego szczęścia w
życiu, ale nie popieram robienia tego kosztem innych osób. Kobieta jest impulsywna, działa nagle bez
przemyśleń i większość jej pomysłów kończy się katastrofą. Wydaje mi się, że
jest tez egoistką myślącą tylko o sobie i swoim szczęściu i spełnieniu, a nie
jest już nastolatką która może chodzić z głową w chmurach wręcz przeciwnie ma
już córkę i to o niej powinna myśleć kiedy wplątywała się w te dziwne sytuacje.
Bohaterka nawet nie próbuję myśleć i
działać jak dorosły odpowiedzialny człowiek.
Książka napisana jest przyjemnym, lekkim językiem co
sprawia, że jest to lektura na jeden wieczór. Powieść nie wywołuje jakiś
refleksji czy tez głębszych przemyśleń, mnie osobiście wzburzało zachowanie
głównej bohaterki. Plusem książki niewątpliwie jest to, że osadzona w realnym
świecie gdzie nie wszystko jest białe lub czarne i zdarzają się odcienie
szarości.
Jak na debiut jest to naprawdę dobra książka, polecam ją
wszystkim tym którzy chcą się odstresować i przeczytać jakąś lekką polską
historię.
Moja ocena: 3/6
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Muszę przyznać, że okładka, jak na polskie możliwości naprawdę zachęca do sięgnięcia. Opis książki też jest interesujący, jednak ta główna bohaterka trochę mnie odstrasza. Pewnie czytając książkę ciągle siedziałabym zirytowana i wytykajała jej błędy, dlatego książce chyba na razie podziękuję:)
OdpowiedzUsuńBardzo chętnie bym przeczytała coś lekkiego :)
OdpowiedzUsuńBo obecnie czytam kryminał... a muszę jeszcze się zabrać za historyczny...
Bardzo dobra recenzja :)
Śmieszny tytuł. :) Taki niby młodzieżowy, coś typu ,,superaśne" z ,,Madagaskaru". Przynajmniej tak mi się skojarzyło.
OdpowiedzUsuńJuż po opisie wiedziałam, że to książka raczej nie dla mnie, bo jestem sceptycznie nastawiona do tych wszystkich Wielkich Zmian. Wnerwiającą bohaterką ostatecznie mnie zniechęciłaś.
jedyne co mnie kusi, to zajefajny tytuł ;P a poza tym książka nie dla mnie :/
OdpowiedzUsuńmnie bohatera też doprowadzała do szewskiej pasji, dlatego mam identyczną opinie na temat ksiażki.
OdpowiedzUsuń