Tytuł:
Morderstwo w pociągu
Autor:
Jessica Fellowes
Wydawnictwo:
HarperCollins Polska
Londyn,
czasy powojenne. W jednym z pociągów zostaje odnalezione ciał Florence Shore,
lubianej i szanowanej pielęgniarki. Nie ma żadnych śladów, brak dowodów
zbrodni, nie ma żadnych podejrzeń kto mógł zamordować kobietę. Śledztwo zostaje
umorzone, ale sprawa nie ulega zapomnieniu. Guy Sullivan policjant kolejowy nie
może zapomnieć o tym wydarzeniu, sam zaczyn doszukiwać się śladów zbrodni, ma
zamiar rozwikłać sprawę tajemniczego morderstwa. Pomaga mu Lousie, które
pracuje jako opiekunka u pewnych arystokratów oraz Nancy dziewczyna która jest
jej podopieczną. Ta trójka zaczyna odkrywać coraz to nowsze poszlaki, które
mogą doprowadzić ich do mordercy Florence, ale zanim rozwiążą tę sprawę może
ich czekać wiele niebezpieczeństw.
„Morderstwo
w pociągu” to powieść, która została zainspirowana prawdziwymi wydarzeniami,
postać Florence Nightingale Shore istniała naprawdę i została zamordowana w
1920 roku, by upamiętnić kobietę i jej pracę, zbudowany został szpital ku jej
pamięci.
Autorka
Jessica Fellowes bardzo dobrze oddała klimat powojennej Anglii, mamy tutaj realistyczne
opisy życia w tamtych czasach, jednak opisy nie są męczące i mimo zastosowania
przez autorkę języka właściwego do tamtych lat, powieść czyta się bardzo
dobrze. Plusem jest również opis społeczeństwa żyjącego w Anglli, wyraźnie
zarysowany podział na arystokracje oraz mieszczan. Fabuła wciąga, akcja jest
bardzo dynamiczna, chociaż samo śledztwo przez pewien czas wygląda dość
nieporadnie ze względu na dwie młode dziewczyny, które postanowiły rozwikłać tajemniczą
sprawę morderstwa. Podczas czytania książki nie sposób nie porównać jej do
twórczości Agathy Christie, ponieważ morderstwo w pociągu przypomina jej
powieści kryminalne, a nie współczesne historie z tego gatunku.
„Morderstwo
w pociągu” to dobrze napisany, przemyślany od początku do końca kryminał, który
wciągnie i przeniesie czytelnika do XX wieku. Jeśli tylko ktoś ma ochotę
zanurzyć się w klimacie tajemniczego, osnutego mgłą, powojennego Londynu,
polecam tę książkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz