Tytuł:
Patrz, jak tańczę
Autor:
Sari Wilson
Wydawnictwo:
W.A.B.
Liczba
stron: 352
Rok
1997 Mira to jedenastoletnia dziewczynka, która chcę zostać świetną baletnicą.
Taniec jest jej życiem i ucieczką, to on pozwala jej zapomnieć o kłótniach
rodziców, które ostatecznie doprowadzają
do wyprowadzki ojca. Dziewczynka postanawia skupić się na sobie i swojej
karierze. Nauczycielem tańca zostaje Maurice, starszy od niej mężczyzna, który
oczarowuje ją swoją osobą. Po wielu wyrzeczeniach, ciągłej pracy i ćwiczeniach,
Mira dostaje się do szkoły baletowej o której marzyła przez lata, jednak wszystko
zmienia się, a Maurice pokazuje swoją prawdziwą twarz, tak inną od tej, którą
poznała dziewczyna. Rok 2016, Kate uczy tańca, ma swoje idealne życie, nie ma
na co narzekać, ale coś zaczyna się dziać, kobieta rozpoczyna romans ze swoją
studentką, otrzymuje niepokojące listy podpisane krótkim M.
Nie
wiedziałam czego spodziewać się po
książce Sari Wilson zatytułowanej „Patrz jak tańczę”. Oczekiwałam dużo tańca,
baletu i opisów życia tancerki, okazało się, że sam taniec nie jest głównym
tematem tej historii, a jedynie tłem. Książkę czyta się bardzo szybko, chociaż
akcja snuje się dość powoli, można powiedzieć sennie. Opisy zajmują bardzo dużo
miejsca w tej lekturze, ale nie są one nużące czy nudne.
Czytelnik
poznaje dwie pozornie zupełnie inne historie, ale okazuje się, że mają ze sobą
dużo wspólnego. Narracje mieszają się, czytamy o losach małej dziewczynki, ale
też dorosłej kobiety. Obie zmagają się z zupełnie innymi problemami, ale coś je
łączy, coś bardzo istotnego. Autorka potrafiła w obrazowy sposób opisać uczucia
i emocje, które towarzyszyły bohaterkom tej historii, czytelnik mógł poczuć ich
lęki, zagubienie i samotność.
„Patrz
jak tańczę” to opowieść o straconej miłości, o ludziach którzy poświęcili
wiele, ale zagubili to co najważniejsze. To historia, która chwyta za serce i
wywołuje emocje, porusza trudne tematy, które mogą oburzać i budzić
zniesmaczenie. Z pewnością warto ją poznać i pozwolić się zaskoczyć, ponieważ okładka,
która zapowiada romantyczną opowieść o pięknej miłości, w rzeczywistości jest
książką o brutalnym świecie, utraconym dzieciństwie i pasji, która może
niszczyć życie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz