poniedziałek, 7 czerwca 2021

Bóg tak chciał - Arek Gieszczyk

 


Tytuł: Bóg tak chciał


Autor: Arek Gieszczyk


Wydawnictwo: Oficynka


Liczba stron: 300

 


„Bóg tak chciał” autorstwa Arka Gieszczyka to debiut literacki. Ksiązka opowiada o losach chłopca, który musiał odnaleźć się w niełatwym życiu z rodzicami, którzy potrafili tylko ranić i krzywdzić. Matka chłopca była katoliczką skupioną obsesyjnie na religii, a ojciec komunistą co nie mogło doprowadzić do niczego dobrego. Cała fabuła ma miejsce w powojennym Gdańsku, który jest jeszcze mocno zanurzony w przeszłości.

Historia powieści rozpoczyna się od morderstwa, ale nie jest to najważniejszy element książki. W trakcie pojawia się dużo tajemnic, zagadek, które ostatecznie nie wpływają na fabułę i nie są wytłumaczone czy też rozwiązane. To nie jest powieść kryminalna, ale pojawia się w niej dużo zła i jeszcze więcej agresji. Cała przeszłość opisana na kartach tej lektury dotyczy trudnego, pełnego bólu  życia głównego bohatera.

Najważniejsza w tej powieści  jest rodzina. Jej złożoność, brutalność i niejasne losy, które składają się w ostateczności w całość, poplątaną, trudną całość. Matka, która jest agresorem i ojciec, który jest, ale pochłaniają go tajemnicze sprawy i dziwne pragnienia wolności. Cały obraz tej rodziny jest trudny i bolesny, ale czuję się, że bardzo prawdziwy. Nie ma tu dobrych i złych bohaterów, każdy kryje w sobie pierwiastek pierwszego jak i  drugiego. I jest jeszcze religia, który odgrywa chyba pierwsze skrzypce w tej historii, religia która wszystko niszczy.

„Bóg tak chciał” to powieść, która nie jest idealna, widać że jest to debiut, pojawia się sporo niedociągnięć, ale całość intryguje i daje do myślenia. To trudna lektura, która boli, ale warto znieść ten ból i poznać tę historię.

 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz