Tytuł:
Chciwość
Autor:
Marta Guzowska
Wydawnictwo:
Burda Książki
Data
wydania: 3 czerwca 2016
Liczba
stron: 350
Po
raz pierwszy miałam okazje spotkać się z twórczością Marty Guzowskiej. Po
zapoznaniu się z zapowiedzią jej najnowszej książki byłam przekonana, że nie
zawiodę się, a wprost przeciwnie ten kryminał zrobi na mnie duże wrażenie.
Simona
Brenner jest bardzo dobrym i cenionym archeologiem. Dodatkowo jej praca jest
również jej pasją, więc kobieta kocha to co robi. Tym co pasjonuje ją
najmocniej są odkrycia z dawnych okresów historycznych, a ekspertyza nie
sprawia jej żadnych trudności. Poznajemy ją, kiedy zajmuje się pracą przy
największym wykopalisku na świecie. Jednak to nie wszystko, Simona robi coś jeszcze,
przecież praca jako archeolog nie daje jej zbyt dużych zarobków, w związku z
czym kobieta jest złodziejem.
Już
jakiś czas pani archeolog czeka na wykonanie pewnego zadania, przygotowuje się
pilnie, by wykonać je bez pomyłki. Jej celem jest odkrycie gdzie jest, a
następnie kradzież złotego diademu. W Rosji znajduje się tylko kopia tego
skarbu, a Simona jest jedną z niewielu osób, które są w stanie rozpoznać kopie
od oryginału. Niestety kobieta nie może odnaleźć cennego przedmiotu, szukała
już wszędzie, a czas ucieka.
Można
pomyśleć, że książka o pani archeolog będzie piekielnie nudna, nic bardziej
mylnego. Wszystkie opisy jej pracy, były ciekawe, kobieta jest
profesjonalistką, zna się na rzeczy i wie, co ma robić. Simona jest zabawna,
posiada dystans do świata i samej siebie. Podczas czytania bawiłam się bardzo
dobrze, a każda kolejna strona zapowiadała się coraz lepiej.
Pozostali
bohaterowie, którzy pojawiają się w książce są równi ciekawi co Simona. Mamy
tam Andreasa, który jest zakochanym w naszej głównej bohaterce. Jest on
lekarzem- archeologiem i towarzyszy jej przez cały czas, mimo tego, że kobieta
nie zdradza mu wszystkich swoich tajemnic i sekretów.
„Chciwość”
to powieść kryminalna, którą czyta się błyskawicznie. Czytelnik nie jest w
stanie oderwać się od lektura, rozpoczynając przygodę z tą książkę, trzeba
przygotować się na cudowną przygodę i kilka godzin wyrwanych z życia. Historia
zaskakuje w najmniej oczekiwanych momentach. Mam nadzieję, że kolejna książka
Marty Guzowskiej już niedługo pojawi się na rynku, ponieważ nie mogę się
doczekać, by poznać dalsze losy Simony i innych bohaterów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz