Autor: Jakub Bączykowski
Tytuł: Nie mogę ci powiedzieć
Liczba stron: 336
Wydawnictwo: Mięta
„Nie mogę ci powiedzieć” to moje
pierwsze spotkanie z twórczością Jakuba Bączykowskiego i z radością mogę
przyznać, że bardzo udane.
Głównym bohaterem powieści jest
Damian, który chce odpocząć i razem ze swoim partnerem wyjeżdża do Warszawy na
weekend. Hotel w którym się zatrzymują jest ekskluzywny i dla Damiana jest to
coś całkowicie nowego i ekscytującego. Jednak cały wyjazd okazuje się dużo bardziej
zaskakujący niż się spodziewał. Nagle jego chłopak zaczął okazywać się kimś zupełnie
innym, a wszystkie nowe informacje były coraz bardziej zaskakujące. Niestety romantyczny
weekend skończył się tragicznie, a ojciec Damiana chce dowiedzieć się, co
wydarzyło się tamtej nocy w Warszawie i doprowadziło do tragedii.
Jest to powieść obyczajowa z bardzo
istotnym wątkiem kryminalnym. Narratorami jest Damian, który jest głównym
bohaterem, Jego ojciec Leon i ciotka Simona. Może się wydawać, że poznanie wydarzeń
z kilku perspektyw może wprowadzić chaos, jednak nic bardziej mylnego, całość
jest bardzo logiczna i poukładana. Od pierwszych stron podczas czytania, czytelnik
zaczyna odczuwać niepokój i zaczyna podejrzewać, że wydarzy się coś naprawdę
złego.
Historia łączy romantyczny wyjazd z
tajemniczym morderstwem i rodzinnym śledztwem. To doskonałe i wciągające
połączenie, które pozwala zatonąć w tej historii i nie odrywać się od czytania
do samego końca. Mocnym plusem tej historii jest perspektywa ojca Damiana, który
całym sobą pokazuje bezwarunkową miłość rodzica do dziecka, bez względu na
wszystko. W książce oczywiście pojawia się wątek LGBT, który został
przedstawiony w bardzo subtelny, nienachalny sposób, więc myślę, że nie będzie
przeszkadzał nawet osobom mniej tolerancyjnym.
Bardzo polecam książkę “Nie mogę ci
powiedzieć”, mam nadzieję, że spodoba się wam równie mocno, jak mi. Polecam!